Forum o Simsonach

Szymeeeek

Witam ! Jestem tu krótko i jest to mój pierwszy post a już potrzebuję pomocy.

Stałem się szczęśliwym posiadaczem Simsona S51. Ale.. no właśnie.

Od początku Simek chodził źle, na wolnych jakoś trzymał obroty, jak szybko dodawało mu się gazu to go muliło i gasł, przy powolnym zwiększaniu obrotów jakoś na nie wchodził lecz "kichał" i wgl nie miał mocy. Od początku też nie działały żadne światła ani elektryka.
No dobra to myślę, że przeczyszczę gaźnik (16N3-4). I przy okazji ujrzałem to mega plątaninę kabli, i już sobie myślę, "Aha, będzie ciekawie..." Oglądam tą instalację, jakieś przewody wgl nie podpięte, jakieś się odpinają i ogólnie masakra. To schemat w rękę i oglądam jak co ma być, ale zaraz zaraz, wszystkie żarówki na 12V, przerywacz na 12V, a tu cewka butelkowa na 6V, eee ? I o co tu chodzi ? Mam magneto z dwoma otworami, jak je zdejmę to widzę przerywacz, 3 cewki i kondensator. Ze statora w okolice stacyjki wychodzą mi 4 przewodu, czerwony, żółty, biało pomarańczowy i chyba biało fioletowy, żółty wgl nie jest podpięt. Widzę że mam prostownik(8871.5(jest na zdjęciu)) lecz wujek google nie umie jednoznacznie określić się czy jest on na 6 czy na 12 Volt. Oglądam kondensator na statorze a jego rdzeń, tam gdzie są przewodu podpięte normalnie mi się obraca w rękach ... Składam to próbuję odpalić a tu nie ma iskry na świecy...Zamieszczam dużo zdjęć co udało mi się zrobić i proszę o pomoc !
Pytania:
1. Czy tu jest cała instalacja 6V czy 12V ?
2. Dlaczego może nie być iskry ?
3. Jak mają być podpięte przewody wychodzące ze statora ?
4. Wywalić tą całą instalację i założyć nową ?
5. Jak sprawdzić czy cewki na statorze dobrze działają ?
6. Jak podłączyć kabelki żeby pominąć wszystko co zbędne żeby dało się uruchomić silnik ?
7. Jakie piwo lubisz bo chętnie postawię za pomoc ! Wide grin

Galerię Zaraz Dodam !

GALERIA ZDJĘĆ :
[link widoczny dla zalogowanych]

JUStin · Gość

Okiem fachowca ogolny galimatias.Z racji widocznego prostownika-instalacja 6 v.Na 12v musi byc ELBA 12V+mostek graetza.Do zrobienia tylko przez dobrego fachowca,lub przez kogos kto potrafi to zrobic przy pomocy schematu.

Szymeeeek · Wysłany: Nie 21:15, 30 Mar 2014 Temat postu:

Ale podobno ten prostownik można zastosować do 12V instalacji bez ELBY

JUStin · Gość

BZDURA.Cewka ladowania i stopu w inst. 12v jest bezmasowa.

Szymeeeek · Wysłany: Nie 21:46, 30 Mar 2014 Temat postu:

Czyli jak mam to rozumieć ? Zapłon mam na 6v, brak ładowania, i kierunkowskazy z reszta z aku na 12v ?

Syzyf · Wysłany: Nie 22:16, 30 Mar 2014 Temat postu:

Instalacja jako taka wydaje się do wykorzystania. W oryginalnej też jest trochę plątaniny kabli z uwagi na stacyjkę, która pod podłączeniu przypomina jeża Wink (1)

Prostownik był stosowany przy instalacji 6V, ale można go wykorzystać do 12V, choć ładowanie będzie o 50% słabsze - na początek może być.
Cewka butelkowa może mieć napisane 6V - takie były stosowane rownież przy 12V, zatem OK.
Skoro akumulator i żarówki są na 12V, to można przyjąć, że na takie napięcie powinieneś robić instalację. Cewki w statorze (ładowania i świetlna) powinny być do instalacji 12V i na pierwszy rzut oka tak wyglądają, bo mają sporo zwojów. W razie potrzeby można je wymienić, ale na razie trzeba by je tylko obejrzeć i sprawdzić omomierzem.

Cewka ładowania ma 2 odczepy, ale trzeba sprawdzić (omomierzem), czy one łączą się się z masą, czyli metalowym rdzeniem cewki (przy 12V nie powinny - tzw. cewka bezmasowa).
Cewka świetlna ma 1 odczep. Cewka zapłonowa statora ma 1 odczep, który łączy się w statorze z przerywaczem i kondensatorem.
Cewki z 1 odczepem mają drugi odczep przylutowany do rdzenia (cewki masowe), czyli można je sprawdzić omomierzem: pomiędzy odczepem a rdzeniem powinno być prawie 0 omów.

Przede wszystkim musisz ustalić, która cewka jest do czego i opisać te 4 kable wychodzące ze statora. Kondensator w statorze, skoro ma ruchomy rdzeń (uszkodzony?), najlepiej w ogóle odłączyć, bo można podłączyć kondensator na zewnątrz silnika. Tak masz zresztą podłączone, bo przy cewce butelkowej widać podłączony taki kondensator od jakiegoś auta, np Malucha (OK).

Na szczęście instalacja w Simsonie ma budowę modułową, czyli części: zapłonowa, świetlna i ładowania (+kierunki) są niezależne od siebie. Można je więc uruchamiać stopniowo w takiej kolejności, gdy jedna część już działa poprawnie.
Proponowałbym zacząć od zapłonowej i sprawić aby silnik odpalił. Zatem po opisaniu 4 kabli wychodzących z silnika, odłącz je wszystkie od stacyjki i zaizoluj oprócz kabla od cewki zapłonowej.
W statorze odłącz kable od kondensatora: podłącz ze sobą tylko odczep cewki zapłonowej i przerywacz (mała nakrętka) - do tego podłącz kabel wychodzący na zewnątrz - opisz go jako kabel od zapłonu.
Ten kabel podłącz wprost do styku 1 cewki butelkowej. Do tego samego styku podłącz ten zewnętrzny kondensator a jego dyndający kabelek, do drugiego styku (15) cewki butelkowej i z niego kabelek do masy.
Będziesz miał podłączoną część zapłonową i po "kopnięciu" powinna pojawić się iskra na świecy a silnik powinien odpalić.
Być może trzeba by jeszcze przeczyścić styki przerywacza i ustawić na nim przerwę tzn. przy maksymalnym otwarciu styków powinna byc przerwa 0,4mm (z braku szczelinomierza taką grubość mają 2 kartki bloku technicznego).
Gdyby silnik odpalił, można go zgasić poprzez zdjęcie fajki ze świecy.

Tyle na początek Happy

Szymeeeek · Wysłany: Nie 22:42, 30 Mar 2014 Temat postu:

Dzięki wielkie ! W weekend się zabieram do roboty z tym ponieważ w tygodniu nie ma jak Sad (1)

Krok po kroku będę działał, mam cel żeby do czerwca fajnie już go zrobić :P

PS. A tu Simson w dzień zakupu dla zainteresowanych Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Szymeeeek

Witam ponownie po zmaganiach ! Simson odpalił ! Przyczyną był przerywacz bardzo słabo ta sprężynka działała i prawie nie doskakiwał na swoje miejsce Happy

LINK DO GALERII
[link widoczny dla zalogowanych]

Udało mi się doprowadzić do takiego stanu :
1. Zamontowałem elektroniczny przerywacz kierunkowskazów i ładnie pracują z akumulatora.
2. Światła postojowe świecą na 4 pozycji.
3. Alee ... no właśnie ładowanie teraz, jak odepnę akumulator i podepnę zamiast niego voltomierz żeby sprawdzić akie jest ładowanie a tam 3,6V...
Sprawdzam wyjścia ze statora, żółty i czerwony kabel wychodzą z jednej cewki, zakres 200V, prąd zmienny,
Czerwony przewód + masa silnika, 3,5 V na wolnych do 6V na wysokich obrotach,
Żółty przewód + masa silnika, 6V na wolnych do 11 na wysokich,
Biało-pomarańczowy przewód + masa silnika 10V na wolnych do 40V na wysokich.

Może ktoś mi to wytłumaczyć ?

I teraz opiszę jak podłączyłem te 2 cewki (cewka zapłonowa działa bez problemu więc to pomijam Wink (1)

)
Cewka z wychodzącym jednym kablem po lewej patrząc od tyły (na 1 zdjęciu)(biało-pomarańczowy) podpiąłem w stacyjce w pin poniżej styku potrójnego (59 jak dobrze myślę)
Przewód czerwony z cewki na dole podpiąłem do styku potrójnego.
Przewód żółty do kostki bezpieczników a od nich do zielonego przewodu prostownika
Akumulator do bezpieczników a później do styku 30 stacyjki i czerwonego kabelka z prostownika.
Kabelki biało czarne które wychodzą z prostownika też dają tylko 3V zmiennego.

Światło przednie w miarę normalnie świeci chociaż nie mam porównania.
Myślę czy stopu też normalnie z akumulatora nie poprowadzić.
To na jakie napięcie są wkońcu te cewki ? Jak by ta od ładowania była na 6V to czy przy zmianie na 12V cewkę muszę zamontować ELBĘ i mostek prostowniczy ?

Syzyf

Szymeeeek

Akurat robię zamówienie na inne części do simsona to uważam, że nie ma co się bawić z tą starą cewką i zamówię cewkę 12V MZA (bo to tylko 25 zł) i zakupię ten prostownik. Jak widzę po schematach to troszkę przerabiania jest instalacji no nie ? Ale i tak najbardziej ciesze się że już jeździ a teraz to będzie tylko kosmetyka Happy

DZIĘKI WIELKIE ZA POMOC Syzyf !! Happy

PS. Jak kupiłem taką cewkę to jej wyprowadzenia podpiąć bezpośrednio pod wejścia mostka w obojętnie jakim ułożeniu ? Happy

[link widoczny dla zalogowanych]