|
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pustack
V.I.P
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 4332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grybów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:58, 16 Lip 2010 Temat postu: Cewka ładowania a regulator napięcia. |
|
|
Cześć.
Wykonałem regulator napięcia według patentu Knighta i mam pewien problem.
Cewkę ładowania mam przewijaną drutem 0.9 mm ale nie wiem ile jest zwojów.
Jest to cewka bezmasowa.
Napięcie między jej dwoma odczepami na wolnych obrotach wynosi około 20 V. Myślę że to dużo...
Czy ten regulator przystosuje to napięcie do odpowiedniego czy muszę odwinąć drut z cewki?
TAG-SYZ ELEK-LADO ELEK-CEWK
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Syzyf
Śpiący na Forum
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 3767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:14, 16 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
To napięcie spadnie już po podłączeniu cewki do akumulatora (poprzez mostek oczywiście). Możesz spróbować podłączyć plus mostka (na razie bez regulatora) do plusa aku (minus do masy) mierzyć napięcie na nim i podkręcać obroty. Tak aby napięcie na aku nie wzrosło powyżej 15V. To da ci wskazówkę odnośnie mocy cewki. Jeśli to 15V będzie powyżej średnich albo na wysokich obrotach, to twój układ powinien to wytrzymać i zmniejszyć napięcie do poziomu ok. 14,5V.
Ważne jest aby tego układu nie używać bez podłączonego aku na wyjściu, ponieważ używany w nim układ 7815 wytrzymuje na wejściu tylko 35V. Jeśli nie będzie obciążenia w postaci akumulatora, to wtedy na wejściu będzie napięcie z samej cewki a ono może na wysokich obrotach być znacznie wyższe niż 35V i spali ci układ 7815.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pustack
V.I.P
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 4332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grybów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:17, 16 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
A jeżeli już na wolnych obrotach napięcie będzie wyższe niż te 15V ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Syzyf
Śpiący na Forum
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 3767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:47, 16 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Wątpię. A jeśli nawet, to przez te kilka sekund pomiaru nic się akumulatorowi nie stanie. Masz zwykły z elektrolitem, czy żelowy?
Możesz też zamiast aku podłączyć żarówkę (po mostku, bez regulatora) zaczynając od większych mocy. Czyli jeśli masz, to np. najpierw 12V/35W, potem 21W, 5W.
Będziesz mógł zaobserwować jak napięcie spada.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pustack
V.I.P
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 4332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grybów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:08, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Z elektrolitem.
Chyba z tymi żarówkami będzie lepszy pomysł bo akumulator mam od kolegi który jest po ładowaniu i jak go na chwilkę podłączę to zaraz gotuje.
Ale zdążyłem sprawdzić tak jak mówiłeś i nie wiem czy z motorem coś nie tak czy z miernikiem, bo na wolnych obrotach napięcie dziwnie skakało od 5V do 13V, a po dodaniu gazu nie przekroczyło 10 V :O.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Syzyf
Śpiący na Forum
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 3767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:30, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No właśnie ja też miałem problemy z pomiarem napięcia po mostku, bo miernik świrował pokazując wartości różniące się nawet o 8-10V.
To jest zapewne wpływ przewodu WN i fajki do świecy - trzeba będzie jakiś samochodowy pozyskać ze szrotu.
Może gdyby zrobić dłuższe kable do miernika i go oddalić na 2 m, to coś by pomogło. Sprawdzę dzisiaj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pustack
V.I.P
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 4332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grybów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:54, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Chyba Cię ubiegłem i zrobiłem to samo z tym oddaleniem kabli, tyle że na te przewody dałem masę i " + " z mostka. Miały około 6 metrów, tak że motor był w garażu a akumulator z miernikiem na dworze i mimo tego mirnik świrował. Być może u Ciebie sytuacja będzie inna...
Z żarówkami też było ciekawie bo gdy podłączyłem 12V 35/35 W to na wolnych świeciła tak w miarę, na średnich już dużo jaśniej, a gdy kilka sekund przytrzymałem na wysokich to się spaliła. Raczej nie było to trzymanie na wysokich tylko - dodałem na max, wróciłem do średnich i tak dwa, trzy razy i spaliła się. Było to włókno od długich.
Skoro 35W się spaliła to z 21W a tym bardziej z 5W nawet nie próbowałem.
Ostatnio zmieniony przez Pustack dnia Sob 16:56, 17 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Syzyf
Śpiący na Forum
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 3767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:18, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
To rzeczywiście cewka ma nadmiar mocy. Ja niestety dzisiaj nie miałem okazji niczego pomierzyć.
Może przy tych pomiarach pomógłby kondensator (ceramiczny albo foliowy, kilkaset nF) podłączony między + i - mostka.
To ciekawe, że ta cewka tyle daje, bo moja nawinięta drutem 1,00 mm jest jakaś słabowita. Być może masz magneto z silniejszymi magnesami.
Możesz wstawić fotkę tej cewki, taką aby było widać zwoje i grubość rdzenia?
W tej sytuacji chyba jedynym wyjściem było by odwinięcie z cewki trochę zwojów, np. 20. Przy zbyt wysokim napięciu na wejściu stabilizatora może się on mocno grzać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pustack
V.I.P
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 4332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grybów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:28, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Raczej magneto z silniejszymi magnesami.
Hmm. Zdjęcia raczej nie uda mi się zrobić bo musiał bym odwinąć całość drutu.
Czyli będę musiał wszystko ściągnąć i odwinąć.
Tylko czy 20 zwojów to nie za mało....Cóż, trzeba będzie próbować...
Ostatnio zmieniony przez Pustack dnia Sob 21:28, 17 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Syzyf
Śpiący na Forum
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 3767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:40, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Odnośnie fotki rdzenia chodzilo mi o zdjęcie z boku - nie myślałem o tym abyś ściągnął wszystkie zwoje
Liczbę zwojów swojej cewki możesz z grubsza określić po jej "grubości". Zobacz na moją cewkę nawiniętą drutem 0,85 - ma 205 zwojów:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pustack
V.I.P
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 4332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grybów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 8:47, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Myślę że będzie podobnie wyglądać, ale bardziej pewny będę jutro kiedy ją zdemontuje i zrobię zdjęcia oraz porównam z Twoją, tak " na oko"
A gdybym odwijał to jak mocna powinna być ta cewka? Żarówka 35W chyba nie powinna się spalić, a jak powinno być z 21W i 5W?
Teoretycznie można by spróbować przedłużyć jeszcze, tak jak mówiłeś, przewody od samego miernika, ale tym wszystkim zajmę się jutro.
Ostatnio zmieniony przez Pustack dnia Nie 8:57, 18 Lip 2010, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Syzyf
Śpiący na Forum
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 3767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:57, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
W instrukcji nie bardzo mogę wyczytać, jaką moc ma cewka ładowania przy 12V. Ale w instalacji światło "stop" jest oryginalnie podłączone za mostkiem i siedzi tam żarówka 12V/21W, więc sądzę że cewka nie powinna mieć dużo więcej mocy, bo inaczej paliłaby tą żarówkę.
Niestety pozostaje ci droga prób praktycznych. Odwinięcie 20 zwojów to może być za mało, ale lepiej odciąć za mało niż za dużo, bo odwinąć zawsze można. Gorzej w drugą stronę
Przedłużanie przewodów do miernika chyba już nic nie da, skoro przy 6 m nie pomogło. Spróbuj jeszcze z kondensatorem, jeśli masz jakiś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pustack
V.I.P
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 4332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grybów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:17, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Kondensatorów ceramicznych mam kilka ale nie wiem jaką mają pojemność....
Będę odwijał po trochę i zobaczę.
Kiedyś tam wygdybałem sobie taką metodę ale czy ona ma w sobie coś prawdy to pojęcia nie mam:) . Dotyczy drutu 0.9mm
Otóż: Skoro cewka ( przyjmijmy nawinięta drutem 0.9mm) która ma 180 zwojów służy do zasilania reflektora 35W. 180/35 daje w przybliżeniu 5. Więc gdyby pójść tym tropem to 5 zwojów drutu 0.9mm daje nam 1W mocy.
A tutaj cewkę mamy za mocną skoro spaliła się żarówka 35W. Załóżmy że cewka ta ma moc ok. 40W. Teoretycznie ( jak napisałeś) nie powinna mieć dużo więcej mocy niż 21W. Liczmy że powinna mieć około 25W. Więc 40- 25 wychodzi 15. 15 razy 5 daje nam 75 zwojów za dużo.. Na moje oko to dużo za dużo, ale może coś w tym jest
Ostatnio zmieniony przez Pustack dnia Nie 11:19, 18 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Syzyf
Śpiący na Forum
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 3767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:35, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Kondensator ceramiczny im ma większą powierzchnię, tym ma większą pojemność. Tak mniej więcej, czyli bierz największy.
Wykłady o cewkach chyba opuściłem, bo niewiele pamiętam
Ale twoje rozumowanie będzie raczej poprawne, bo napięcie generowane przez cewkę jest proporcjonalne do liczby zwojów, przekroju rdzenia i indukcji magnetycznej w nim. Czyli po odwinięciu np 25% zwojów napięcie na cewce też zmaleje o 25%. Prąd zależy od grubości użytego drutu, ale mniej zwojów to mniejsza rezystancja drutu. Tak coś mi świta, że moc cewki będzie malała w mniejszym tempie niż napięcie, ale nie jestem pewny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pustack
V.I.P
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 4332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grybów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:24, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Aha. No w sumie racja, bo nie zawsze więcej zwojów oznacza mocniejszą cewkę.
Trzeba wziąć pod uwagę jeszcze grubość drutu.
Ok, to rozumiem.
Dziś spróbuje z tym kondensatorem i będę odwijał.
Czyli mam dążyć do takiego efektu żeby nie spaliło żarówki 21W?
Edit:
Zdemontowałem wszystko, odwinąłem 25 zwojów, założyłem i podłączyłem do żarówki 21W i przy lekkim dodaniu gazu świeciła bardzo jasno a na max obrotach z pewnością by się spaliła. No to myślę ze trzeba będzie jeszcze odwinąć. Ale chciałem spróbować mierzyć napięcie na akumulatorze przy różnych obrotach. Dodałem ten kondensator ceramiczny, ale on też nie zdał się na wiele ale jednak go zostawiłem do dalszych pomiarów. Więc wziąłem przedłużacz ok 12m podłączyłem do niego masę i plus mostka, wyszedłem z garażu i z akumulatorem i miernikiem zamknąłem się w "blaszaku" " , simson chodził sobie na wolnych i ku mojemu zdziwieniu napięcie na mierniku skakało tylko o setne części wolta.
Przy trzymaniu przez około 5s na pełnym gazie miernik pokazał 16,6V.
I teraz pytanie czy tak może być?
Ostatnio zmieniony przez Pustack dnia Pon 14:27, 19 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|