Forum o Simsonach

lisek8585 · Wysłany: Pon 2:37, 15 Mar 2010 Temat postu: Co to za układ w s51???

Witam mam pytanko co to za układ który jest przykręcony za stacyjką i bezpiecznikami u góry w rogu w lewej kapie w simsonie s51?? Przykręcony dwiema śrubkami i wychodzą z niego chyba ze 4 kable. Jak to ma być podłączone??? W prawej kapie nie mam nic z elektryki. Czy powinno coś tam być?? Czy potrzebna mi ta cała ELBA??? A może ma ktoś jakiś schemat z opisem polskim do tego modelu??? Na ramie jest 1978r, ma kierunki i instalacje 6V. Proszę o pomoc...

TAG-SYZ ELEK-LADO6

Syzyf · Wysłany: Pon 8:26, 15 Mar 2010 Temat postu:

Za stacyjką masz zapewne dławikowy układ ładowania akumulatora.
Kable trzeba podłączyć jak na schemacie poniżej - ten układ jest opisany jako "Ladeanlage mit...". Schemat ma opisy po niemiecku, ale to w niczym nie przeszkadza, bo łatwo się domyślić co jest do czego, jeśli się chwilę nad nim posiedzi:
[link widoczny dla zalogowanych]
Możesz posłużyć się bardzo podobnym (90% zgodności) schematem opisanym po polsku przez Tomka1212:
[link widoczny dla zalogowanych]
ELBY skoro nie miałeś, to nie musisz mieć.
W prawej kapie nic z elektryki nie powinno być.

lisek8585 · Wysłany: Wto 23:28, 30 Mar 2010 Temat postu:

No dobrze podłączałem to wszystko wg schematów ale zostaje jeden wolny kabelek zielony z czerwonym paskiem. Gdzie go podłączyć??? Bo z przewodu który idzie do aku mam okolo 2V tylko... Układ ładowania jest zepsuty???

Syzyf · Wysłany: Śro 12:02, 31 Mar 2010 Temat postu:

Ten typ prostownika może mieć 4 albo 5 kabli, bo czasem są 2 różne odczepy: tzw. pełny prąd ładowania (kabel czerwono-zielony) albo z prądem zmniejszonym (zielony).
Prostowanie jest jednopołówkowe, więc lepiej dać mocniejszy, czyli podłącz do gniazda bezpieczników, czyli kabla idącego z cewki z silnika przewód czerwono-zielony. Przewód zielony zostaw nie podłączony.
Jak na schemacie poniżej (od elektronika, ale to nic):
[link widoczny dla zalogowanych]

lisek8585 · Wysłany: Śro 12:12, 31 Mar 2010 Temat postu:

Więc 2V na wyjsciu do aku miałem dlatego że podłączyłem zielony zamiast zielono-czerwonego??? Rozumiem że prawidłowo powinno być troche więcej niż 6V... Czy po prawidłowym podłączeniu instalacji na stacyjce powinny być nieobsadzone (chyba 2) miejsca??? Czy coś przeoczyłem???

Syzyf · Wysłany: Śro 12:43, 31 Mar 2010 Temat postu:

Oczywiście te 6V, to jest pewne umowne oznaczenie rodzaju instalacji ładowania. Samo napięcie generowane z prądnicy jest mocno zależne od obrotów. Ja niestety nie potrafię powiedzieć, jakie napięcie powinno być za prostownikiem, bo nie pamiętam ile było a teraz mam Simsona rozłożonego. Sądzę jednak, że od ok. 4000 obr/min akumulator powinien być ładowany, czyli napięcie na nim powinno wzrastać.
Trzeba też pamiętać, że miernik pokazuje 2V ale napięcia wyprostowanego jednopołówkowo a pokazuje tzw. napięcie skuteczne (w przybliżeniu: średnie). Tak więc wyprostowane połówki napięcia mogą mieć szczytowe wartości ok. 6V a miernik będzie pokazywał 2V.
Najlepiej podłączyć amperomierz szeregowo między plus aku oraz wyjście prostownika i zmierzyć prąd ładowania.
Odnośnie stacyjki: nie wiem.

lisek8585 · Wysłany: Śro 12:53, 31 Mar 2010 Temat postu:

ok zmierze prąd tak jak radzisz ale powiedz jaką wartość powinien mieć prawidłowo??? Wiem ze jak miałem podłączony sam zielony to jak przygazowałem to kierunki przyspieszały swoją pracę prawie do świecenia ciągłego ale np klaksonu nie było słychać. Więc jakieś ładowanie chyba było.

Syzyf · Wysłany: Śro 13:04, 31 Mar 2010 Temat postu:

Mogę tylko zacytować fragment z instrukcji ("Z motorowerem na ty"):
po podłączeniu końcówki "większy prąd ładowania" (końcowka 63a czerwono-zielona) miernik powinien pokazywać ok. 2,4A. Po podłączeniu końcowki "mniejszy prąd ładowania" (63) przyrząd musi wskazywać prąd ładowania rzędu 1,1A.

Moim zdaniem będzie to zależeć także od stopnia naładowania aku: jeśli jest rozładowany, to prąd będzie większy.
Generalnie nie powinno się przekraczać prądu o wartości 0,3*C (C-pojemność aku). Czyli np. dla 6V/10Ah prąd nie powinien przekraczać 3A. Najlepiej jednak, gdy prąd ładowania wynosi ok. 0,1*C.

lisek8585

Zmierzyłem prąd i przy dość wysokich obrotach wykazało mi 150mA. Napięcie na aku lekko ponad 4V. Aku dość rozładowane a prąd mały... Dodam że podłączyłem ten kabelek zielono czerwony zamiast zielonego.

Syzyf

4V, to stanowczo za mało. Skoro napięcie na samym aku tyle wynosi, to być może płyty się zasiarczyły i spadła mu pojemność. Spróbuj go najpierw podładować prostownikiem samochodowym (sprawdź poziom elektrolitu).
Edit: poniżej masz link do opisu, jak reanimować zasiarczony akumulator (str. 63):
[link widoczny dla zalogowanych]

lisek8585

Domyśliłem się i naładowałem go dziś prostownikiem. Podłączyłem, pobawiłem się kierunkami, klaksonem itp aż napięcie znów spadło do 3,8V. Odpaliłem simsona, przejechałem się może z 1km po czym zgasiłem i zmierzyłem napięcie na aku. Wzrosło do 5,8V więc śmiem twierdzić że problem z ładowaniem rozwiązany. Ale mam jeszcze inny problem. Nie działa mi mruganie światłem przednim. Przewody podłączone wg schematu. Więc moje pytanie: czy na styku 86 stacyjki do kabla czarno niebieskiego powinno cały czas byc podłączone napięcie?? Bo zaraz nad nim jest kabel zielono czerwony od aku. Jak zwarłem te dwa kable to niby mruganie działa ale słychać w okolicach magneta taki przeskok jakby magneto samo chciało się ruszyć.

Syzyf

Sądząc ze schematu, na styku 86 ma być napięcie tylko w położeniu 1 stacyjki (światła wyłączone, zapłon działa). Jest to o tyle uzasadnione, że na ten styk - przez stacyjkę - jest podawane napięcie z cewki świateł przednich (nie z aku). Tak więc "błysk" działa, gdy światła są wyłączone. Gdyby było inaczej, to przy włączonych światłach mijania i "naciśnięciu błysku", zostało by zasilone włókno świateł długich z tej samej cewki, co światła mijania. Efekt: słabo zaświecą oba, bo będzie pobierana za duża moc.
Tak więc przy włączonych światłach (poz. stacyjki nr 2), na styku 86 napięcia nie ma być.

lisek8585

Czyli ja cały czas źle rozumiałem schemat... Myślałem że mruganie światłami ma być z aku... Jutro to sprawdzę i dam znać. A jeszcze jedno: czy to normalne że przy wyższych obrotach jak jest włączony kierunkowskaz do częstotliwość błysków jest tak duża że prawie ciągła?? Przerywacz i żarówki 6V tak jak aku.

Syzyf

Z tego, co czytałem na Forum, częstotliwość mrugania przy przerywaczu bimetalicznym jest uzależniona od napięcia: przy wyższym wzrasta. Podobnie przy spaleniu 1 z żarowek kierunków, gdy maleje obciążenie, także można podobno ten efekt zaobserwować.
Tak więc wniosek jest taki, że masz za duże napięcie na kierunkach.
Przyczyny np:
- żarówki o zbyt małej mocy (ma być 6V/21W)
- zbyt duże napięcie ładujące akumulator (sprawdź miernikiem ile jest między masą a "+" aku przy wyższych obrotach)

lisek8585

Sprawdziłem mruganie światłami, rzeczywiście mruga na 1 pozycji stacyjki tak jak mówiłeś. Co do kierunkowskazów to żarówki mam odpowiednie 6V/21W. Jakoś przeżyje z szybszym mruganiem. Na dzień dzisiejszy dzieki Twojej pomocy mam 100% sprawnego simsona. Dzięki wielkie za pomoc.
Zamykam temat.