Forum o Simsonach

waskiganja

mam dość tych przerywaczy mechanicznych i mam taki pomysł kupić pare diód led i rezystorów wyżucić całkowicie przerywacz. Tylko tak nie wiem ile vollt daje simson na kierunkowskazy na niskich i wysokich obrotach nie mam volltomierza jak jest ktoś na forum co ma simsona z instalacją 6voltt i woltomierz to niech mi sprawdzi na wolnych i wysokich obrotach tylko to by trzeba było wywalic przerywacz spiąć kable na krótko wyrzucic żarówki z prawej lub lewej strony i dopiero mierzyć jak komuś z tego forum sie nudzi i chciało sie takie cos zrobić to prosze napisać ile daje simaek prądu na kierunki bede bardzo wdzięczny albo jak ktoś już poprostu dysponuje taką wiedzą niech poprostu napisze. Aha chodzi mi o takie diody led co mrugają same w sobie wystarczy podłączyć do prądu bez żadnych przerywaczy i mrugają. Dziękuje

Paweł · Wysłany: Pią 20:28, 20 Mar 2015 Temat postu:

opisz może jak wygląda twoja instalacja w simsonie.
Skąd ma być pobierane napięcie na te kierunki ?
Miałeś oryginalnie kierunki i akumulator ?

waskiganja · Wysłany: Pią 20:40, 20 Mar 2015 Temat postu:

no co instalacje orginalana jak tylko był kupiony w 1984r. mój dziadek go kupił no co prąd bedzie pobierany z kabli co ida do klosza w simsonie tam gdzie żarówke sie wkłada. nic nie grzebany model z kierunkami i akumulatorem od nowości

Paweł · Wysłany: Pią 21:10, 20 Mar 2015 Temat postu:

masz układ ładowania sprawny ?

waskiganja · Wysłany: Pią 21:15, 20 Mar 2015 Temat postu:

uuuuuuuu tego to nie wiem ale ostatnio ze 3lata temu miałem akumulator jeszcze to zawsze miał prąd nie był rozładowany to chyba dobże ładowało teraz wyrzuciłem aukumulator bo poprostu ze starości i niedbalstwa padł jak sprawdzic czy ładuje nie mam woltomierza

Paweł · Wysłany: Sob 11:53, 21 Mar 2015 Temat postu:

Masz jakiekolwiek pojecie o elektryce, chociaż podstawowe ?
Rozumiem że chcesz to zrobić bez kupowania akumulatora ?

Więc na początek polecam przejrzeć układ elektryczny.
Zobacz czy i gdzie masz wyprowadzone napięcie z cewki ładowania , czy jest jakiś układ prostujący?

jeżeli chodzi o diody migające , to według mnie lepiej by to było zrobić na zwykłych diodach i przerywacz led.

waskiganja · Wysłany: Sob 15:42, 21 Mar 2015 Temat postu:

Kupiłem dzisiaj na próbe jedną diode LED i rezystor (powiedziałem w sklepie aby mi dobrali taki rezystor aby nie spaliło diody przy 6vollt) założyłem i mruga az miło Happy

obroty nie mają wpływu na czestotliwość mrugania czy jasność swiecenia diody jest dobrze. W poniedziałek kupie 20 diód i 20 rezystorów zamieżam dać 5 diód na kazdy kierunkowskaz. Aha wszystko odbywa sie bez akumulatora:) dioda kosztuje 1.10zł rezystor 0.40zł cała operacja bedzie mnie kosztować 30zł kupiłem przerywacz za 19.50zł bede próbował w sklepie go oddać ciekawe czy mi przyjmną i odadzą kase

Jarasek · Wysłany: Sob 16:13, 21 Mar 2015 Temat postu:

Wstaw se duży kondensator elektrolityczny w miejscie akumulatora , kondensatory możesz polutować równolegle zeby z kilku małych zrobic jeden duży , elementy możesz wydłubać ze starych urządzen elektrycznych i masz materiał za free .

waskiganja · Wysłany: Sob 16:22, 21 Mar 2015 Temat postu:

a to obojętnie jakiego kondensatora użyje i bedzie dobrze??? i czy kondensatory mają oznaczenie gdzie połączyć plus a gdzie minus???

Syzyf · Wysłany: Sob 17:20, 21 Mar 2015 Temat postu:

waskiganja · Wysłany: Sob 17:33, 21 Mar 2015 Temat postu:

syzyf masz racje ups. Może jak bym je szeregowo pdłączył to moze by rownoczesnie migały??? mozna ledy szeregowo podłączac??

Jarasek · Wysłany: Sob 18:22, 21 Mar 2015 Temat postu:

to ty nie chcesz dać elektronicznego przerywacza z kierunkami led tylko diody mrygającę ? :O

waskiganja · Wysłany: Sob 18:45, 21 Mar 2015 Temat postu:

Skąd ja wezme taki przerywacz elektoniczny na 6voltt od malucha podobno pasuje ale żeby dzialal na 6v to trzeba go przerabiac czytalem na tym forum jak to przerobić ale nic z tego nie rozumiem

Jarasek · Wysłany: Sob 20:44, 21 Mar 2015 Temat postu:

Przerabiałem dawno temu ten problem bo nie mogłem dostać żarówek na 6volt do mini kierunków i w końcu przerobiłem instalacje na 12volt Happy

tobie też bym proponował , z tego co pamietam to problemem było za niskie napięcie , wiekszość dostępnych układów scalonych potrzebowało wiecej volt . Chociaż to było dobre pare lat temu , może coś się zmieniło w kwesti 6volt , ale ja bym radził zmienić na 12 volt , niema potem problemów z żarówkami , a tak zawsze trzebbyło miec zapas albo szukać sklepu który miał , dodatkowo możesz podpiąć pod 12 volt wiekszość osprzętu elektronicznego ,przerywacze , halogeny ksenony, wszystkie moduły zapłonowe itp .... co dusza zapragnie , 6 volt jest nie rozwojowe Happy

waskiganja · Wysłany: Sob 21:46, 21 Mar 2015 Temat postu:

łoooooo teraz przerabiac go na 12v to wole wziac gumówke w łapy i obciac kierunkowskazy i wciskac bajke policjantom jak by co ze taki od nowosci był