Forum o Simsonach

Syzyf

Mnie chodzi o to, że Antonio tego używa, więc zna schemat itp.
Ja muszę dopiero wymyślić, jak to podłączyć.
Mogę się zastanowić Wink (1)

A bezpiecznik masz na plusie czy minusie aku?

Prezes333

Obecnie nie mam. Zrób jak ci pasuje a ja się dostosuję Wink (1)

Syzyf

No to wymyśliłem takie coś z bezpiecznikiem na plusie aku:
[link widoczny dla zalogowanych]
To działa tak: cewka przekaźnika jest podłączona między końcówki bezpiecznika. Jeśli jest on dobry, to pomiędzy końcowkami nie ma napięcia i przekaźnik nie działa. Jego styki pomiędzy punktem 59 ELBY oraz 59ab układu EWR (albo plusa mostka, jeśli ktoś nie ma EWR) są zwarte i do ELBY dochodzi napięcie z cewki.

Gdy bezpiecznik się spali, to na cewce pojawia się napięcie. Wykorzystałem tutaj fakt, że do styku 15 stacyjki jest podłączona żarówka oświetlenia licznika (12V/2W) która ma rezystancję ok. 70 omów, podczas gdy cewka przekaźnika ok. 400 omów. Tak więc po spaleniu bezpiecznika powstaje obwód: plus aku -> 1 styk cewki -> 2 styk cewki ->styk 30 stacyjki -> styk 15 stacyjki -> żarówka licznika -> masa. Napięcie na cewce jest więc nieco mniejsze niż 12V ale wystarczy aby zadziałał - sprawdzałem na moim łącząc przekaźnik w szereg z rezystorem 100 omów.
Napięcie na cewce załącza przekaźnik i jego styki ulegają przełączeniu: między stykiem 59 ELBY oraz 59ab EWR powstaje przerwa i ELBA zostaje odłączona od cewki ładowania.
Tak więc przekaźnik jest cały czas wyłączony, nie płynie przez niego prąd i się nie grzeje. Załącza się dopiero po spaleniu bezpiecznika.
Ponieważ przekaźnik ma styki przełączne, więc można łatwo zrobić jakąś kontrolkę spalenia bezpiecznika, która się zapali, co narysowałem na schemacie. Lepsza by była dioda LED z rezystorem (1000 omów), bo żarówka może się palić.

Tylko jedno zastrzeżenie, bo nie wiem jaką rezystancję mają cewki przekaźników z Allegro. Mój ma 400 omów i został kupiony w sklepie AV: [link widoczny dla zalogowanych].

[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli miałby mniej (ok. 70 omów), to trzeba by kupić na 5V. Można zapytać sprzedawcę na Allegro, niech zmierzy.

Prezes333

Dzięki, wielka robota. Wink (1)

Czyli u Ciebie też masz takie cudo "sprawdzałem na moim łącząc przekaźnik w szereg z rezystorem 100 omów. ". Mam nadzieje, że dostanę to w elektrycznym sklepie. Syzyf postaram się to założyć i powiem jak mi to po szlo. Jestem bardzo ciekaw.
Musze szukać z 400 omami. Czyli ten przekaźnik według twojego schematu musi być połączony dwoam wtykami przed i po bezpieczniku. Trzeba będzie ten kable pokroić Wink (1)

Pozostałe dwa wtyki idą: jeden od 59ab EWR do ELBY 59. Dobrze zrozumiałem? Jak źle to mnie popraw.

Syzyf

Nie, ja takiego czegoś nie mam, bo nie mam ELBY - to tylko koncepcja na twoją prośbę. Sprawdzałem sam przekaźnik, bo go mam Wink (1)

Niekoniecznie trzeba kable kroić - możesz jeden kabel dolutować do konektora idącego na styk 30 stacyjki a drugi podłączyć do plusa aku.
Tak, "pozostałe dwa wtyki idą: jeden od 59ab EWR do ELBY 59". To znaczy styki przełączne są 3, ale jeśli nie podłączasz kontrolki spalonego bezpiecznika, to wykorzystasz tylko dwa. Te, które są zwarte w "stanie spoczynku" przekaźnika.
Mam nadzieję, że masz u siebie tą żarówkę oświetlającą licznik, bo bez niej układ nie zadziała.

Prezes333

Żarówkę taką mam, nawet trzy sztuki. Byłem dzisiaj w sklepie elektrycznym i powiedzieli mi, że dadzą radę załatwić mi taki przekaźnik. Więc gdybyś mógł to napisz mi parametry (wszystkie) twojego przekaźnika ponieważ dzwoniłbym tam jeszcze dziś a oni mi go od razu zamówią.

Syzyf

To ma być przekaźnik na napięcie 12V i o obciążalności styków 10A (lub więcej). Rezystancja cewki wynosi 400 omów. Miniaturowy rzecz jasna: mój ma wymiary ok. 15x20x15mm.

Prezes333

Gdy będę miał już wszystko zamontowane to jak mogę sprawdzić czy połączyłem cały układ poprawnie? Masz jakiś pomysł?

Syzyf

Trzeba przełączyć stacyjkę w pozycję 2 i wyciągnąć bezpiecznik: przekaźnik powinien dość wyraźnie wydać głos: kliknąć.
Można wtedy zmierzyć rezystancję między stykami przełączającymi: powinna wynosić "1" czyli rozwarcie.

Znalazłem drobny mankament swojego schematu: odłączenie ELBY od EWR powinno działać w pozycji stacyjki 1 i 2 a wg schematu będzie działać tylko przy włączonych światłach (poz. 2).
Jest to spowodowane tym, że wykorzystuje się tutaj żarówkę oświetlenia licznika. Ona rzeczywiscie łączy się ze stykiem 15 ale tylko w pozycji 2 stacyjki.
Pytanie, czy to jest istotne, bo jeśli cały czas jeżdzisz na światłach to nie ma znaczenia. Jeśli jest istotne, to najprościej by było przełączyć kabelek z tej żarówki ze styku 59b na styk 15/51. Co prawda żarowka licznika będzie się wtedy świeciła w pozycji 1 i 2 stacyjki ale ma tylko 2W więc mało.
Ewentualnie można coś zmienić w samym schemacie - to już zależy od ciebie, bo to odłączanie można zrobić na różne sposoby z tym samym przekaźnikiem.
Pomyśl Happy

Edit: przy czym to jest tak: można to zrobić inaczej, ale wtedy przekaźnik będzie cały czas włączony - wyłączy się po spaleniu bezpiecznika. Przy przełączeniu żarówki ze styku 59b na 15 będzie się ona cały czas świecić. Tak więc w obu przypadkach zawsze jakiś prąd z aku będzie czerpany. Inaczej się nie da. Albo tego nie widzę Wink (1)

Prezes333

Może pamiętasz mój temat jak pisałem żeby przerobić światła z pozycji 1 na 2 ponieważ mam na obuch światło. To nie ma dla mnie znaczenia. U mnie wszystkie kontrolki i tak mam podpięte pod + w stacyjce po przekręceniu kluczyka na 1 pozycji. Reszta instalacji oczywiście według schematu jak w pierwszym poście Wink (1)

Dzięki za uwagę.
Jutro postaram się zamówić identyczny przekaźnik jak ty mi pokazałeś i mam nadzieje, że do soboty już będzie.
Ale powiedz mi tak szczerze, Czy jest to dobry pomysł z tym przekaźnikiem? Zaleta jest taka, że ELBA będzie cała. A co z wadami?

Syzyf

Wady widzę potencjalnie trzy:
1. Jest to dodatkowy element, który może się zepsuć i np. nie łączyć styku 59 ELBY z 59ab EWR przez co nie będzie ładowania (np. styki mogą się wypalić po dłuższym czasie użytkowania i nie będą dobrze łączyć)

2. Elementem odłączanym jest cewka. Podobnie jak w cewce zapłonowej przy gwałtownym rozłączaniu jej styków - jeśli akurat będzie płynął przez nią prad - powstaje na jej końcówkach wysokie napięcie. Ono powstanie od strony mostka, który ma odporność na nie (mostek pewnie ma co najmniej 400V) więc raczej nic mu się nie powinno stać. Raczej...

3. Cewka przekaźnika nie będzie pod napięciem, zatem kotwica nie będzie przyciągana elektromagnesem. Jest ona na sprężynującej blaszce, więc nie lata luźno. Tym niemniej w Simsonie są spore wibracje, które teoretycznie mogą powodować "mikroprzerwy" w łączeniu styków zwiernych. To spowoduje efekt jak w punkcie 2. Dobrze by więc było przekaźnik zamocować nie sztywno do ramy, lecz nawet "w powietrzu" aby złagodzić wstrząsy.

Tym niemniej Antonio pisał, że używa takich układów z powodzeniem. Zresztą niemal identyczny przekaźnik jest używany w ELBIE i niemal wszystkich fabrycznych elektronicznych przerywaczach kierunków i nie słyszałem aby wibracje miały wpływ na nie.