Forum o Simsonach

Mareq123

Witam mam problem z moim simsonem. Niedawno wymieniłem prawie cały zapłon : magneto, cewke pod magnetem, Moduł jest robiony z allegro sprawdzałem u kolegi i jest dobry oraz kablami. Wszystko dobrze podpiłem. Problem polega na tym ze nie ma iskry.. gdy złącze kabel wychodzący z modułu (15) z masą (1) iskrzy. Ale jak podłącze do cewki wn to nie ma iskry.. a gdy zacznę pocierać kabel (15) z wejściem w cewce wtedy powstaje iskra .. ale też iskrzy kabel (15).. Dlaczego tak się dzieje i czemu nie ma iskry .. proszę o pomoc ! dodam że sprawdzałem tez na cewce kolegi i jest tak samo.

simsens51

to jest nie możliwe musisz mieć coś źle podpięte ale co to nwm ..

Jak nie masz nic mądrego do powiedzenia, to się nie udzielaj. - Pustack

Pustack

Nie wiem czy dobrze rozumiem. Jak pocierasz kablem 15 od modułu, o styk 15 cewki butelkowej ( WN- wysokiego napięcie ) to jest iskra, a jak go przykręcisz to nie ma ?

Sprawdź czy cewka WN ma dobre połączenie z masą. Często lubi to zaśniedzieć.

Mareq123

Pustack no właśnie tak jest.. a połączenie z masą jest dobrze podpiete bo też podpięcie sprawdzałem .. i jeszcze dodam ze na 2 cewkach tak samo jest.

Pustack

Hmm. Przeczyść dobrze końcówkę przewodu 15 od modułu. Lub utnij ją, i owiń druty z tego przewodu wokół styku cewki, i dokręć śrubką - tak na próbę oczywiście. Dziwne to trochę...

Mareq123

Oczywiście ze tak robiłem..nawet cały kabel zmieniłem i tak nic nie pomaga..

Pustack

A jakie cewki zmieniałeś ? Zapłonowe ( w iskrowniku ) ? Czy butelkowe ?

Mareq123

w iskrowniku jest nowa..a tą pod bakiem (wn) sprawdzałem u kolegi .. u niego działa a u mnie nie.

simsens51

co ty pier Wide grin

..... pomogłem tym że to jest niemożliwe żeby nie było iskry musi mieć coś źle podłączone

Autor tego tematu, na 100% liczy właśnie na takie odpowiedzi. Co mu to dało ? Niewiele - Pustack

Pustack

Wykonaj pomiary napięcia cewki NN ( w iskrowniku ), oporu tej cewki, oporu impulsatora, oporu cewki WN pomiędzy stykiem 1 a 15, 1 a WN, 15 a WN.

Według mnie, przyczyna jest gdzieś indziej, niż tym że kablem trzeba pocierać, a nie przykręcić go...