Forum o Simsonach

Rychu953

Posiadam simsona SR 50 B4 z instalacją 6V. Wczoraj kupiłem "elbe" a dokładniej SEGU 8871.10 6V i zastanawiam się czy mam ładowanie w simku.

Gdzies przeczytałem że ta elba to taki układ który ciągle pobiera minimalny prąd i jakby wylicza z niego napięcie na akumulatorze i jeśli spadnie poniżej jakiegoś poziomu to zaczyna ładować akumulator. I tu jest moje pytanie.

Czy powyższa teoria jest prawdziwa i jeśli tak to od jakiego poziomu napięcią i do jakiego ładuje ta elba. Bo jak mierzyłem miernikiem napięcie na aku to było 6.31V. i Gdy podłączyłem do simosa to nawet na wysokich obrotach nic nie wzrastało.

Instalacja raczej nie ma zwarć. Jeśli to robi jakąs różnice to światło stop działa bardzo dobrze a idze z tej samej cewki co ładowanie więc uszkodzoną cewke raczej można wykluczyć.

Syzyf

Elba działa na takiej zasadzie, że mierzy napięcie na akumulatorze. Jeśli jest ono niższe od ustalonego maksymalnego poziomu, to przepuszcza napięcie z cewki ładowania czyli ze styku 59 na 49 i aku jest ładowany. Jeśli aku się naładuje powyżej ustalonego poziomu, to odcina ładowanie. Jest ona zasilana ze styku 49, zatem do poprawnej pracy musi być podłączona tym stykiem do akumulatora. Nie można więc - jak robią niektórzy - podłączyć tylko cewkę do styku 59 i mierzyć napięcie "na wyjściu" 49 ELBY przy odłączonym aku, bo ELBA nie będzie zasilana.
Niestety nie wiem, jaki jest ten ustalony poziom ustawiany fabrycznie ale przypuszczam, że rzędu 7,5V bo do takiego napięcia można ładować aku 6V.
Przy wyższych obrotach napięcie na aku powinno wzrastać. Można też podłączyć miernik na zakresie pomiaru prądu stałego (do 10A) i mierzyć prąd pomiędzy stykiem 49 a plusem aku (miernik podłączony szeregowo z plusem).
Chyba, że trafił ci się egzemplarz ze zbyt nisko ustawionym progiem i wtedy może np. odcinać już przy 6V. Na płytce ELBY jest potencjometr do ustalania tego progu ale nie wiem, czy jest sens grzebania. Chyba, że masz trochę doświadczenia elektronicznego i rozumiałbyś zasadę działania tego układu, którego schemat można sobie łatwo wygooglać.

Czy pomiędzy cewką a stykiem 59 masz jeszcze układ prostowniczy, tzn. diodę albo mostek prostowniczy? Może on być albo nie, bo sama ELBA też prostuje prąd. Trzeba by zmierzyć napięcie dochodzące na styk 59, tylko pytanie, czy jest ono już wyprostowane, czy przemienne i w zależności od tego ustawić miernik na odpowiednim zakresie.

Sławek SIMER s51

Sorki że się dołaczam z pytaniem ale jak sprawdzić możliwie prostym sposobem czy elba ładuje?
Bo mam elbę 6v i nie wiem jak ją sprawdzić czy jest dobra, kierunki chodzą mi z niej a ładowanie to właśnie nie wiem bo mam podłaczone z tyrystora a elba chyba lepiej by ładowała.

Rychu953

Kable idą prosto z cewki na Elbe. Cewka jest masowa wiec mostka prostowniczego nie sposób podłączyć.
Wiecie może ile powinno wynosić napięcie na w pełni naładowanym akumulaotrze 6V? Nie chodzi mi o prąd ładowania w trakcie pracy silnika tylko o napięcie akumulatora bez ładowania. Mój miernik pokazuje że aku ma napięcie około 6.25-6.30V i zastanawiam się czy to jest dobre.
I jeszcze jedno pytanie. Załóżmy(odpukać Wide grin

) że nie ma ładowania- po jakim czasie nowy akumulator(kupiony i zalany 2 dni temu) może sie rozładować? Bo jeśli nie ma ładowania to zapewne prędko mi padnie.

//EDIT:
Instalacja jest dobrze podpięta. akumulator ma właściwe(zgodne z schematem) podpięcie do elby

Antonio

Nie ma do konca reguly, jakie napiecie ma byc na naladowanym akumulatorze. W kazdym razie bedzie wyzsze od 6V a nizsze od 7V. Analogicznie, samochodowe akumulatory maja 12V, na zgaszonym silniku i naladowanym akumulatorze maja okolo 12,5-13,5V.

Syzyf

Napięcie rzędu 6,3V jest poprawne. Szybkość padnięcia aku bez ładowania zależy głównie od częstości używania kierunkowskazów, bo to jest największy prądożerca - trudno konkretnie powiedzieć, ale po kilkunastokrotnym użyciu już będzie widać pogorszenie (tak było u mnie kiedyś przy instalacji 6V).

Rychu953

Sprawdziłem napięcie na styku 59. Wzkazania były dosyć różne ale przeważnie ponad 12-18V wiec cewka jak najbardziej sprawna.

Chyba zrobie tak że będe jeździł i co jakiś czas(np. co 2 dni) będe sprawdzał miernikiem napięcie. Bez ładowania akumulator nie powinien wytrzymać tygodnia więc za jakiś czas się odezwę i napiszę co i jak.

Dzięki za fachowe odpowiedzi panowie Happy

Syzyf

Czyli jest tak: na styku 59 masz napięcie ponad 10V, styk 49 jest podłączony do akumulatora ale napięcie na nim jest ok. 6,2V i nie wzrasta przy wzroście obrotów silnika.
Wniosek: połowa ELBY (ładowanie) jest uszkodzona, więc nie musisz czekać tygodnia.
Moim zdaniem można ją wykorzystać, jako niezły przerywacz kierunków, natomiast sprawę ładowania załatwić poprzez zakup za 2 zł diody prostowniczej (albo mostka) na prąd co najmniej 10A i podłączyć ją pomiędzy kabel z cewki a plus aku (anodą do cewki).
Efekt będzie taki sam, jak ze sprawną ELBĄ, bo ona i tak nie wpływa na napięcie/prąd ładowania.
Jedyną ułomnością będzie brak odłączania cewki przy naładowanym aku, co przy ładowaniu jednopołówkowym raczej nie grozi. Ewentualnie można to monitorować na początku.

Rychu953

Witam. A więc napięcie stale utrzymuje się na poziomie 6.27V więc wydaje mi się że wszystko jest w porządku. Jakby się coś zaczeło pierdzielić to spróbuje coś z tą diodą prostowniczą porobić.

I takie pytanie. To normalne gdy włączam kierunki to mi troche słabiej świeci żarówka od luzu?

Syzyf

Normalne, bo żarówka luzu jest zasilana z akumulatora. Kierunki 6V ciągną ok. 7A prądu, zatem napięcie aku "siada" i lampka przygasa.
Tak na dobrą sprawę, to ta kontrolka może służyć, jako wskaźnik działania układu ładowania - teoretycznie powinna trochę się rozjaśniać przy wysokich obrotach. W praktyce: nie wiem, bo nie mam kontroli luzu.