|
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Syzyf
Śpiący na Forum
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 3767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:50, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Będzie piszczał przy cewce masowej, bo ona ma właśnie jeden odczep przylutowany do metalowego rdzenia - ten punkt lutowniczy, o którym pisałem wyżej.
Cewka ładowania na 6V ma tak naprawdę 3 odczepy: 2 widoczne jak na fotce oraz jeden przylutowany do rdzenia (są to 2 cewki połączone szeregowo i nawinięte jedna na drugiej).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek16
Bywalec
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:59, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
O teraz zajarzyłem o co chodzi. Jutro obejrzę dokładnie to cewkę i będę miał pewność czy jest ona masowa czy nie. A w razie gdyby okazała się ona masową to kupię właściwą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek16
Bywalec
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:11, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Więc teraz już wiem że cewka ładowania w moim simsonie jest masowa. Byłem dziś w sklepie i niestety cewki bez masowej w Tarnowie nie dostanę. I teraz nie bardzo wiem co mam zrobić. Sprzedawca pokazał mi cewkę do instalacji 12V ale była ona masowa.. I teraz już nie wiem co o tym sądzić.
Ostatnio zmieniony przez Piotrek16 dnia Wto 15:14, 08 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Syzyf
Śpiący na Forum
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 3767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:36, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
To pozostaje kupić cewkę wysyłkowo u sprzedawcy, który wie co sprzedaje np. Kniaź albo Stazet. Można zapytać, czy cewka jest na pewno bezmasowa.
Można też spróbować rozmasować cewkę, czyli odlutować odczep od rdzenia i dolutować do niego kabelek.
Ewentualnie kupić drut emaliowany 0,9 mm i samemu przewinąć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek16
Bywalec
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:30, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A czy przez tą cewkę masową mogło się coś uszkodzić? Np. elba?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Syzyf
Śpiący na Forum
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 3767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:54, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
ELBA raczej nie - ona może się uszkodzić, jeśli nie jest podłączona do aku ale jest podłączona do mostka.
Mógł się uszkodzić mostek na skutek tego, że przy cewce masowej (w zależności od podłączenia) dioda może zwierać napięcie do masy i padnie na skutek zbyt dużego prądu. Diody mostka możesz sprawdzic miernikiem (trzeba każdą z osobna).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek16
Bywalec
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:02, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A mógłbyś mi tak dokładniej wytłumaczyć jak rozmasować tą cewkę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Syzyf
Śpiący na Forum
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 3767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:36, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Skoro cewka jest masowa, to powinna mieć punkt lutowniczy, do którego jest przylutowany początek uzwojeń.
Na fotce poniżej jest zaznaczony ten punkt i jest to właśnie cewka ładowania 6V, z której kiedyś odwinąlem zwoje - to jest końcówka odwijania:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ten drut trzeba ostrożnie odlutować, potem dolutować do niego kawałek (z 10 cm) drutu, na który najlepiej założyć osłonkę z jakiegoś przewodu albo koszulkę termokurczliwą. Chodzi o to aby odlutowany drut nie stykał do metalowego rdzenia. To będzie jeden odczep cewki - do niego trzeba przylutować jeden z kabli wychodzących z iskrownika, np. czerwono-żółty.
Teraz potrzebny jest drugi odczep cewki: będzie to jeden z dwóch punktów lutowniczych na samej cewce. Trzeba je obejrzeć, bo jeden będzie miał przylutowany 1 drut a drugi 2 druty razem. Trzeba wybrać ten z 1 drutem i do niego przylutować drugi kabel iskrownika (szaro-czerwony).
Ta operacja oczywiście nie gwarantuje, że napięcie ładowania będzie poprawne ale jeśli nie masz innej możliwości, to można spróbować - zawsze można cewkę "zmasować" i przywrócić ją do stanu poprzedniego.
Edit: jeszcze zastanawiające jest, że na starej cewce (masowej) miałeś ładowanie. Można tak podłączyć mostek, że będzie ładowanie jednopołówkowe, choć jest to bez sensu, bo część napięcia będzie zwierana do masy powodując grzanie się cewki i może spowodować uszkodzenie diody.
Możesz narysować, jak miałeś tą starą cewkę podłączoną do mostka przed wymianą iskrownika?
Ostatnio zmieniony przez Syzyf dnia Wto 18:54, 08 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek16
Bywalec
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:10, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Teraz już rozumiem na czym polega rozmasowanie cewki.
A co do mojej starej cewki to dziś ją przewinąłem . Okazało się że ona wcale nie jest masowa tylko izolacji z pod spodu i jedna z boku odleciały przez co dotykało do masy. Właśnie to był jeden z powodów wymiany całego iskrownika wszystkie cewki były mocno zabrudzone a właściwie zalane benzyną przez co izolacji z nich odpadały i zaczynały szwankować .
Przewinąłem starą cewkę dokładnie odizolowałem i zamontowałem. Wydaje mi się że ładowanie jest bo przed uruchomieniem silnika napięcie wynosiło 12,25 volta a kilku minutach pracy silnika napięcie wynosiło już 12,65V. Czyli ładowanie jest Mam zamiar sobie kupić zwykły analogowy woltomierz i w tedy dla pewności jeszcze sprawdzić ładowanie na uruchomionym silniku (zwykłym cyfrowym miernikiem nie jestem wstanie sprawdzić bo łapie on zakłócenia).
Więc póki co dziękuję serdecznie za pomoc i za podzielenie się wiedzą. Jeszcze raz dziękuję . W razie jakiś problemów dam jeszcze znać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|