Forum o Simsonach

Andiv

Na wstępie witam wszystkich

A teraz do sedna: wczoraj mój simek zmokł, stał na deszczu pod szkołą. Odpalił bez problemu i w drodze do domu zauważyłem, że przez chwilke przerywał. Przyjechałem, postawiłem go na 10 min wróciłem i odpaliłem ponownie. Odezwał się i zgasł. Później już nie odpalił. Po odkręceniu świecy, zauważyłem, że nie ma iskry. Patrzyłem na różnych świecach. Podmieniałem też kable. Nic to nie dało. I teraz nie wiem co robić, rozbebeszyłem go całego. Cewka ładowania układu zapłonowego na magnecie ma przejście. Niestety po podłączeniu żarówki pod nią i pod mase nic sie nie dzieje. Z tego co tutaj czytałem cewka ma dawać od 60 do 100V. Jak widać na zdjęciach simak to elektronik. Ma moduł zapłonowy, który przypuszczam łączy się z dziwną kostką pod deklem filtra, w instrukcji szumnie nazwaną sterowaniem zapłonu. Cewka butelkowa między masą a drugim złączem ma około 3 ohmów. Cewka na magnecie jakiś miesiąc temu była wymieniana, lecz z mojej winy (uszkodziłem ją). I teraz nie chce wymieniać wszystkiego po kolei, w moim mieście nie ma nawet przerywacza kierunków nie mówiąc już o cewce czy module zapłonowym. Nie wiem co mam teraz robić i jak sprawdzić poszczególne elementy układu ? I jak ktoś by jeszcze opisał wyprowadzenia tego sterownika. Z tego co mierzyłem na żadnym zacisku nie pojawia się napięcie względem masy.
Tak więc nie wiem co dalej i licze na waszą pomoc. Pozdrawiam.

TAG-SYZ ELEK-INNE

Andiv

Niestety, żeby zamieścić linki do fotek musze na tym forum mieć przynajmniej 3 posty, tak więc przepraszam za nabijanie, ale chce zamieścić te zdjęcia. Sad (1)

Andiv

Niestety, żeby zamieścić linki do fotek musze na tym forum mieć przynajmniej 3 posty, tak więc przepraszam za nabijanie, ale chce zamieścić te zdjęcia.

Andiv

Niestety, żeby zamieścić linki do fotek musze na tym forum mieć przynajmniej 3 posty, tak więc przepraszam za nabijanie, ale chce zamieścić te zdjęcia.

Andiv

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Jeszcze raz chciałbym przeprosić, za to spamowanie, i proszę administratora o ile to możliwe o oczyszczenie temetu z moich poprzednich postów. Myslę, że jest to zrozumiałe. Pozdrawiam jeszcze raz.

pawels2004

Z tego co widze na fotkach to prawdopodobnie źle podłączone kable

. ale sprawdź jeszcze raz czy jest prąd z magneta wyciągnij te dwa kabelki z modułu czerwony i niebieski złap je w jedną rękę i leciutko kop starterem jak pier... cie prod ale tak mocno to znaczy że cewka jest ok. Nie będzie nic kopało to kopnij mocniej starterem i jak wtedy cie kopnie to znaczy ze cewka do wymiany... ta przy magnecie. Odpisz jak to zrobisz... najlepiej napisz od mnie na gg 3355181

gugu

No faktycznie z kablami mały bajzel masz bo w ktorym miejscu łaczy sie niebieski wychodzący z cewki zapłonowej i przemienia sie w czerwony?bo moduł jest kolorami dobrze podpiety,poza tym masz mocno obtarte cewki i czujnik czyzby magneto obcierało?co do sprawdzania napiecia mozna tak jak kol. pisze ale wystarczy wziąźc tylko czerwony wypiąc z modułu i sobie depnąc trzymajac nim wówczas czyli dłon w niej przewod i do masy dotknąc dłonią no do silnika.Najlepiej jednak zmierzyc napiecie.Mozliwy jest duży prąd--napiecie tej cewki ale raczej tylko wówczas jak masz np. polskie magneto.Cześć.