Forum o Simsonach

Benzine

Witam.
Chciałbym zrobić sobie wyłącznik przedniej lampy omijając przy tym stacyjkę. Tylne światło ma świecić. Nie wiem jak to zrobić, boję się, że jak przetnę kabel idący ze świateł do stacyjki i dolutuje tam taki włącznik (pstryczek), to mi go spali, może przed stacyjką (kabel z cewki) przeciąć? Nie wiem jak to zrobić. Może macie jakiś inny patent. Jestem otwarty na propozycje. Przypominam, że stacyjki nie chcę ruszać ;D Dodam, że mam instalację 6V, simek S51
Pozdrawiam Happy

stasiu007

musiałbyś mieć pstryczek na 3, do jednego podłączasz kabelek który idzie od przedniej i od tylniej lampy, do drugiego podłącz sobie zasilanie, i 3 wolny, i na tym wolnym będziesz miał światła. Tak powinno to być Happy

Pustack

Rozumiem, że teraz światła ci działają normalnie, po przekręceniu stacyjki, a chciałbyś żeby tył działał po stacyjce natomiast przód włączany osobno, tak?

Przewód zasilający przedni reflektor, idzie z iskrownika i jest czerwono-biały. Idzie on do styku 59 stacyjki. W poz. 1 stacyjki zasilany jest wyłącznik do blindy, natomiast w poz.2 żarówka świeci.

Musisz zrobić tak: Przewód czerwono-biały idący do styku 59 ucinasz przed stacyjką i podpinasz pod wyłącznik, drugi styk wyłącznika podpinasz pod przewód idący do styku 56. Oba ta przewody ( ze styku 56 jak i ze styku 59 ) odpinasz od stacyjki. Wtedy po prostu prąd z cewki, płynie proso na wyłącznik i gdy go załączysz prąd płynie na wyłącznik długie/krótkie.

Benzine

Dzięki

Dokładnie o to mi chodziło Happy

MichuS

A nie będzie to sprawiało żadnych problemów?

Pustack

Według mnie nie. Nawet jeśli by się okazało, że coś jest nie tak, to zawsze można wrócić do pierwotnej wersji.