Forum o Simsonach

BARTI

witam...moj simek po przejechaniu okolo 8-10 km..czasami i mniej....bo po parukm..traci moc...moze nietraci jej az tak duzo..ale da sie odczucmam nowy cylinder 60 tuz po dotarciu...dysze mam od s-70...i nie wiem co mu jest:(...pomozcie....aha i jeszcze jedno...zalozylem nowe tarczki...te nowe w porownaniu do starych sa chudsze..imi sie troszeczke sprzeglo slisga...wie ktos moze jak temu zaradzic??..bardzo prosze o pomoc...pozdrawiam

b@stek

he mam dokładnie ten sam problem z 60ccm do kilku km chodzi dobrze ma dużo mocy po pewnym czasie troszke słabnie Sad (1)

może te polskie 60 się tak szybko grzeją i są do dupy?

pontoniarz

Ja tak kiedyś miałem w Romeciku. Też miałem cylinderek 60cm3. Dotarty. Myślę, że to wina nie najlepszej jakości polskich cylinderków. ZIMNY - SILNY , GORĄCY - SŁABY. Sad (1)

BARTI

a no wlasnie..duzo nie traci...a jednak Sad (1)

b@stek

No raczej! Dlatego zmienilem tą tandetną 60 na orginalna 50, której zrobiłem szlif i docieram Happy

pozdro!

BARTI

i ta 50 po szlifie jak chodzi...rozwierciles do 60??...nioe traci mocy?...i jest taki mocny jak 60 czy moze jest jakas ronica??..czekam na odp..pzodro..

b@stek

zrobiłem I szlif nie rozwiercałem do 60 ccm. Narazie przejechałem 200 km, ale czuć, że ma kopa. Jeżdże i nie czuje spadku mocy jak w 60ccm.
Jak dotre i wszystko dobrze poustawiam to ci napiszę jak chodzi. Pozdro!

slawek_s51

nie wiem ja mam 60cm i chodzi bardzo dobrze czy jest zimny czy goracy po 30km nic nie trace na mocy czy tam na predkosci wedlug mnie to jest wina zlego dostrojenia silnika do cylindra 60cm bo jak na 50cm wam chodzi dobrze wiadomo ze polskie to gorsze ale bez przesady zeby cylinder po 10km tracil na mocy

BARTI

jak byl na dotarciu ton nie tracil wogole mocy...jak go sotarlem..spokojnie jezdzilem...to od tego czasu juz traci...chyba to wyj... i kupie oryginal..lub 70ccm...co myslicie?

slawek_s51

to juz lepiej daj orginal 50cm bo gdzie dostaniesz orginal 70cm ??

BARTI

dzieki...i chyba tak zrobie..a czy bing do tego cylindra da moc??...kumpel ma..i staje na kolo...odp;]

kaczussman

Polskie normy dopuszczaja znikome zmiany w miszankach aluminium, a więc według zakładu a raczej tego mariana co je produkuje , to można zorbic wszystko, żeby było tańsze, ale chyba jesczez nikt mu za to nie wklepał po twarzy, znaczy za to że cylinder puchnie i traci moc, no niestety upodabniamy sie do skośnookich którzy sprzedają wiertaki łożyskowane jedną panewką :? Czyli moim zdaniem aluminium na te cylindry pochodzą z puszek po recyklingu, niech ktos przetnie cylinder na pół może będzie jeszcze czarny napis Tatra :twisted:

BARTI

heh..doszlem do tego..i okazalo sie ze tlok stopniowo puchl..pozdro

marionozzo

panowie ja wam powiem tak każdy material pracuje pod wpływem tem i w simku jest tak samo tłok puchnie inaczej cylinder inaczej pierścionki też tak jest nie ma się co temu dziwić ja tez mam 60 i też to odczuwam ale cieszcie się tym że jak go zapalicie po nocy to chodzi idealnie i ma wiele mocy Wide grin

BARTI

:roll: