Forum o Simsonach

chuchro51

Witam

mam kilka pytań w sprawie malowania. Powiedzcie mi jak najlepiej przygotować powierzchnie do malowania (zaznaczam że chce zmienić kolor z niebieskiego na czerwony). Nie mam kasy na lakiernika więc będę sam malował sprayem DECO LACK z połyskiem i na koniec pokryje to laskierem MOTIPteż w sprayu (oby dwa spraye polecono mi w sklepie, pytałem się jakie będą najlepsze do tego co chce robić) mam nadzieje że to będzie jakoś wyglądało i że uda mi sie to zrobić w miare dokładnie. Co wy na to .................... jak macie jakieś uwagi albo pomysły to piszcie, to dla mnie ważne ..........

:

Jerry

Ja jak malowałem pod metalic to robiłem tak: weż se papierek 180 albbo coś koło tego i drzyj stary lakier przynajmniej do matowości starego lakieru żeby ten niebieski sie zrobił matowy a potem wyczysc rozpuszczalnikiem odtłuszczającym i pomaluj najpierw podkładem potem podkład trzeba teciutko spolerować papierem wodnym 800 i malować juz lakier tyle że ja robiłem pistoletem a w spreyu to nie wiem czy tak to bedzie

adiosamigoss

No wiesz... "profesjonalnie" to to powinienes zrobic tak: Najpierw papierek 180, potem 320 (zeby nie bylo widocznych zbyt duzych rys) trzyj porzadnie XD lepiej zak zetrzesz mocniej, bo sie bedzie lepiej lakier trzymal. Potem dajesz podklad, scierasz go papierkiem wodnym (najlepiej drobnym 800-1200), ale tutaj juz nie drzyj do samej blachy XD tylko tak, zeby powierzchnia nie była "śliska". Odtłuszczasz, malujesz bazą (walnij tyle warstw zeby nie przebijał podkaład, bo spray jest rzadki i słabo kryje) i na to lakier bezbarwny i gotowe

tylko pamietaj, po położeniu każdej warstwy lakieru poczekaj aż troszke przeschnie zanim nałożysz następną Wink (1)

Życze powodzenia XD i napisz jak ci poszło. Pozdrawiam

chuchro51

Witam .... dzięki za rady Wide grin

wszystko napisze jak mi poszło (a jak będę miał pytania to też bedę pisał) ale dopiero po świętach się za to biorę bo szkoła jest ;/;/ pozdrawiam

qasar · Wysłany: Wto 20:41, 27 Mar 2007 Temat postu:

I jak Ci chuchro51 wyszło?? tez planuje tak zrobić

chuchro51 · Wysłany: Śro 14:04, 28 Mar 2007 Temat postu:

Witam z przykrością muszę powiedzieć że nic nie robiłem ponieważ musiałem wydać kase a coś innego ;/;/ i nici z moich planów jak na razie .........

klemens_14 · Wysłany: Śro 14:19, 28 Mar 2007 Temat postu:

Ale jak bedziesz robil to radzil bym ci jednak wybrac pisolet lakierniczy a nie spray

Muszy · Wysłany: Śro 15:40, 28 Mar 2007 Temat postu:

... nom pewnie ze trzeba malowac pistoletem...
... najlepiej dac najpierw podkład pózniej lakier i jeszcze lakier bezbarwny...

simson SR50 / Sr1

jak masz malować sprayem to lepiej nie maluj. Sprayem nigdy nie pomalujesz dobrze. U lakiernika zapłacisz 50zł za element

dawido077

jak polejesz troszke benzyny na spray i potrzesz to farba schodzi sprayem lepiej nie malować

michal17

Jakbyś malolwał to spreyem to kup sprey do malowania zaprawek i innych elementów do poloneza, trochę ciężko go zdobyć ale są wysokiej jakości i odporne na benzynę, oleje i inne, a przy tym mają stosunkowo dobrą cenę. Najlepszy efekt dałoby malowanie u lakienika, kumpel za całego simka zapłacił 80zł z tym, że sam go rozkręcił do malowania i starł stary lakier.