Forum o Simsonach

kamillo_93

Mam taki problem z moim simem... Simson pali jak chce. raz pali a raz nie. Dziś był u mnie fachowiec. Wymienił simmering bo przeciekał. Kupiłem i zamontowałem nowy gaźnik i dysze 70. Nowa fajka i świeca. Zapłon jak najbadziej prawidłowo ustawiony. Co to może być ?? Bo ja zgłupiałem. Czy może to być wina cewki pod bakiem?? Acha... simson pali rzadiej niż częściej. Zazwyczaj jak przejedzie 100-200 m to gaśnie i KONIEC TOTALNY. A mam jeszcze 100 oleju na 4,5 l . Czy to prawda że jest tak czuły na olej??

Jeszcze jedno - iskra jest chyba za słaba.

matheush

A iskra jaka? Ja miałem kiedyś podobnie w ogarze200 i była to wina cewki tej pod bakiem...

marcias

jak iskra slaba to sprawdz platynki. tzn chodzi mi o to ze jesli jakims cudem odpali i sa duze iskry na platynkach (duze bo jak male to ok bo zawsze jakies sa) to wina kondensatora jest ktory trzeba wymienic

kamillo_93

Przyspieszyłem zapłon j narazie jest ok Wide grin

lex_91

ja mialem troche wiecej oleju chyba jakies 10 ml wiecej oleju i juz go dusilio ;/

Michal7654

ja tak samo mialem i wszystko wymienialem gaznik czyscilem swiece przerywacz nowy kupilem simering cewke butelkowa, zaplonowa generalka silnika wszysciutko co sie dalo Wide grin

i od wczoraj chodzi ;p

Muszy

...moze to byc wina cewki butelkowe lub jak masz elektronika to moze byc to wina impulsatora...

Michal7654

zrob tak jak ja Wide grin

Muszy