|
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Masaj
Nowicjusz
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:15, 10 Wrz 2006 Temat postu: Po wymianie simeringów nie chce palić |
|
|
witam
miałem taki problem że simek mi kopcił więc wymieniłem simeringi i potem odezwał sie ze dwa razy ale zaraz go zmuliło i teraz nie chce zapalić co to może być??? POMOCY!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kUBA.pl
Stały bywalec
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Komarów
|
Wysłany: Nie 16:24, 10 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
A simeringi wymieniałeś z 2 stron czy z jednej??? odkręcałęs zapłon czy się go nie czepiałeś??? bo to może być wina przestawionego zapłonu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Masaj
Nowicjusz
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:11, 10 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Z dwóch stron i zrobiłem na iskrowniku swojego znaka i ustawiłem do niego tak był.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Masaj
Nowicjusz
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:11, 10 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Z dwóch stron i zrobiłem na iskrowniku swojego znaka i ustawiłem do niego tak był.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gangsta
Stały bywalec
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 1109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: KiElCe Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:35, 10 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
spreobuj go ustawic normalnie tak jak powinien byc no i sprawdz przerwe na platynkach jesli je masz:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kUBA.pl
Stały bywalec
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Komarów
|
Wysłany: Nie 20:45, 10 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Możę to banalne Ale wogule masz iskrę???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerry
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rudnik nad Sanem
|
Wysłany: Nie 21:01, 10 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
jestem kumplem Masaja i jak go nie ma to odpowiem wam na wasze pytania! No własnie wczoraj coś iskry nie było ale jak kolega ustawił że platynki są cały czas zamknięte to iskra była a dzisiaj kupiłem mu nowy kondenstator i niby iskra jest ale nawet sie nie odezwie simek i nawet z rury nie strzeli dlatego obaj nie wiemy co jest grane.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
loosiek
Nowicjusz
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: \.../ LBN \.../
|
Wysłany: Nie 21:07, 10 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
No jedyne co mi przychodzi do głowy, to to że nie dochodzi paliwo... Na początek zerknąłbym do gaźnika :wink: I koniecznie sprawdz czy na 100% masz dobrze zapłon ustawiony, bo jak strzela iskre w dolnym położeniu tłoka to raczej go nie zapalisz....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerry
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rudnik nad Sanem
|
Wysłany: Nie 21:20, 10 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
właśnie o to chodzi że mu gażnik wyregulowałem pływak i w ogóle i świece zalewa cały czas. a zapłon to ma niby dobrze ustawiony bo juz ustawialismy kilka razy i teraz jest tak jak był przez naprawą. zapłon jest chyba okey bo nawet z rury nie strzeli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iluvatar
Bywalec
Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:03, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Kurde, chłopaki, to wina samych symeringów. Otóż pewnie symeringi były jednowargowe i nie uszczelniały silnika dobrze. Jedyne co może się stać po wymianie symeringów to brak kompresji. Włóż palec to miejsca, gdzie wkręca się świeccę(oczywiście do pewnego stopnia, by tłok ci go nmieo zmiażdżył) i lekko kopnij.Jeśli ci lekko w palca dmucha, to znaczy, że jest to wina braku podciśnienia w cylindrze, co powoduje brak kompresji. Trzeba zaleźć symeringi z takimi dwiema wargami, lepiej uszczelniają, przez co ciśnienie nie będzie uchodziło bokami. Powinno ci wypychać palec ym ciśnieniem. A że nie ma ciśnienia, paliwo do cylindra za mocno nie dochodzi i nie dohodzi do wybuchu w cylindrze. ot, w czym problem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kUBA.pl
Stały bywalec
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Komarów
|
Wysłany: Sob 22:13, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Wsadzać nie musi kciukiem niech zatka dziurę na świece i wtedy zobaczysz czy masz tą kompresję
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iluvatar
Bywalec
Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:56, 25 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie mi o to chodzło
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|