Forum o Simsonach

b@stek

Popieram! Jak chcecie jeżdzić na jakimś lepszym oleju to sobie kupcie Aprilie
albo jakiegoś ścigacza. Pozdro!

Jarasek

A nie prawda :P :twisted: w czasach kiedy robili simsona nie było innych olejów jak mixol i lux

i dlatego się na nich jeździło co nie oznacza że teraz też trzeba na nich jeździć , mixol i lux jest olejem mineralnym przy czym zostawia ogromne ilości nagaru i osadu w silniku co może skutkować przegrzewaniem i nawet doprowadzić do zatarcia (w skrajnych przypadkach) można jeździć ale nie trzeba i lepiej lać jakieś lepsze oleje nie mówię tu o castrolach bo simsona silnik nie jest aż tak wysilonom jednostką, ale jakieś pół syntetyki np. ten czerwony z orlenu jest on o niebo lepszy od mixola i luxa i kosztuje 11 zł . Lejąc lepsze oleje w odpowiednich proporcjach żywotnosć silnika wydłuży się :P

.

BARTI

popieram kolege...pozdro... Wide grin

pontoniarz

Szczególnie nie radze zmieniać Oleju gdy ktoś jeździł już troche czasu na Mixolu. Przykład:
Kolega kiedyś lał przez dwa lata mixol, który jak wiadomo pozostawia sporo nagaru. Później przerzucił sie na niby lepsze oleje SYNTETYCZNE, które rozpuszczają nagar i pozostawiają Jak to piszą "Cylinder i świece w absolutnej czystości" Ale co z tego? Przez dwa lata wiadomo robił się próg w cylindrze, normalna rzecz przy eksploatacji. Na tłok dostawał się nagar(po bokach), który robił jakby za uszczelnienie. Gdy wlejemy olej syntetyczny, który rozpuszcza nagar to po jakimś czasie zaobserwujemy znaczny SPADEK MOCY Dla niektórych może to wydawać się BZDURĄ, ale tak jest.

śmiechu:P15

mam problem z amotami przednimi bo są bardzo miękkie co to moze byc nie mam oleju tyle ile czeba czy jest wyrobiony ??? pomóżcie
============================================ ===
SIMSON-DOBRY NA KAŻDĄ DROGE

DAVID

nie psuj tematu, stwórz nowy!
aco do amoruw to mi terz są miękkie i tak jest w simsonie a jeśli masz za miękkie to rozbierz i zobacz morze sprężyna pękła i są teraz niżej

śmiechu:P15

CO MI PSUJ TO PO CO SĄ PORADY TECHNICZNE GŁĄBIE JA JUZ MAM DUZO TEMATUW NA TUNINGU I NIE CHCE ZAŚMIECAĆ TEGO FORUM TYLKO MOIMI tematami głąbie :evil

:

DAVID

głąbie już są tematy o amorach więc tam mogłeś dołączyć swoje durne pytanie.
jak byś był mniej otępiały i umiał czytać to byś korzystał z dotychczasowych tematów i nie nabijał postów głupimi komentarzami których jest coraz więcej.
nie karzdy ma tyle czasu żeby w chodzić w temat tylko po to żeby zobaczyć twój głupi komentarz

edwinm · Wysłany: Sob 1:38, 10 Mar 2007 Temat postu:

Mam pytanko!!
Gdzie mogę kupić najlepsze jakie znacie łożysko na sworzeń
?

Paweł s51 najlepszy model · Wysłany: Sob 9:18, 10 Mar 2007 Temat postu:

Tam na łożysku chyba jest jakieś oznaczenie spisz je i wtedy poszukaj, może w jakimś większym sklepie motocyklowym. A co do oleju to ja jeżdżę na tym czerwonym z orlenu i chyba na nim mniej dymi niż na mixolu

KubaM · Wysłany: Sob 12:57, 10 Mar 2007 Temat postu:

Łożysko na sworzeń ja włąśnie co kupiłem w swykłym sklepie - niemieckie Wide grin

dałem za nie 10zł lecz nie wiem jakie są efekty bo jeszcze go nie załozyłem.
i własnie ... niełem stare (lecz juz mocno zużyte) i kupiłem nowe .... zaobserwowałem że to nowe ma 11 tych "igiełek" a stare 10. Gość mi dał nieorginalne i jakieś szajskie czy miałem szajs założony ?
i powiedzcie mi jeszcze czy jak mam sworzeń (IFA pisze na nim Wink (1)

) i na nim minimalne wgłębienie na szer jakieś 2 mm to czy musze go wymienić? (chce zrobic porządnie)

KnightRider · Wysłany: Sob 13:02, 10 Mar 2007 Temat postu:

Jasne, sworzen ma byc nieskaźitelny!

KubaM · Wysłany: Sob 13:11, 10 Mar 2007 Temat postu:

ok a z tym łożyskiem igiełkowym to nie ma różnicy czy to 10 czy 11 tych "igiełek"?