Forum o Simsonach

Krystian1214

Na sam początek chcialem się przywitać z wszystkimi tutaj forumowiczami Happy

jest mi bardzo miło że mogłem się tutaj znaleźć. Na wstępie mam takie pytanie. Kupiłem niedawno simsona SR50 od starszej osoby który leżał mu w piwnicy. Stan no jak nowy.... tylko jest jeden problem. A mianowicie jeszcze fabryczna blokada prędkości i chyba obrotów. Możecie mi jakoś pomóc? Aaa... prędkość max na tej blokadzie 50km/h i wskazówka od zegara stoi w miejscu Sad (1)

Proszę o pomoc ! Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi

Skruszo

blokada w simku ?? pierwsze słysze

słuchacz

a moze poprostu jest tłumik zapchany i filtr powietrza?

sprawdź to

Magic

Ja tak samo. Ale wiesz co w Silnikach 70 Zakladano blokady na iglicy. Odkręc ją i zobacz czy nie masz tam zadnych zdbednych drucikow.
Moj znajomy, kiedy miał 15 lat dostał Simsona 70 Enduro z obrotomierzem i zeby zarejestrować musiał jechac do goscia zeby zalozył mu blokade. Zalozyl mu tam drucik na iglicy wypisał papiery i skasował 150zł

. Po rejestracji koleś wywalił tą blokade. To wszystko Wink (1)

Romek

zobacz czy nie masz kolanka za głęboko w tłumiku, tez o slyszalem o takim sposobie

Jerry

to jak bedzie gdzieś blokada to chyba tylko na gażniku ale ja osobiscie sie pierwszy raz spotkałem z blokadą w simie :shock:

kUBA.pl

Tłumik może być zapchany albo kolanko gdzieś "wgniecione" i niema tego wydalania spalin

Krystian1214

Tak reasumująć to tak: gaźnik i iglica czysta sprawdzałem. Co do kolanka to zdejmowałem tłumnik ale .... zastanawiające nie zauważyłem nic niepokojącego. Ale przyszedł mi do głowy taki pomysł ze niemcy robili te blokady na zębatkach ! ale narazie nie bede sciagał Raczej się tym zajmę ale tak zeby jechal z 70 najwyzej bo moc pod gore jeszcze z 2 osobami jest wazna Happy

kUBA.pl

jak chcesz żeby jechał 70 i miał troche mocy załuż cylinder 60

Krystian1214

Nie ! Bo tam jest wszystko oryginalne! Stał w piwnicy i nikt num nie jeździł... zrobiłbym wielka glupote ! A pozatym silnik po rozebraniu traci ok 30% mocy

Paweł

taa po rozebraniu 30% mocy :lol:
to mój juz by miał tej mocy na minusie :lol:

ale masz racje ze jak nie zrozbierany i tego nie wymaga to lepiej nie ruszac i zostawic w orginale :wink:

Magic

Jak umiesz podejsc do sprawy to mozna rozbierać... Zeby była moc, potrzebna jest kompresja, więc trzeba dobrze dokręcić głowice i NIE UZYWAC USZCZELEK (mozna sie z tym spotkac, polski pomysl na uszczelke pomiedzy glowica a cylindrem). Osobiscie polecam wymienic 4 szpilki cylindra i kupic sobie zestaw kluczy PROXONA. Na nowych szpilkach wkrecac po jednym obrocie na krzyza, az glowica dojdzie do konca cylindra i nie bedzie zadnej szpary. Takimi kluczami wkrecisz to bez problemu bo normalbym oczkowym to bedzie ciezko, az niemozliwe. Sproboj potem kopnąć strater, efekt kompresji bedzie shokujący Wide grin

Ja tak teraz zrobilem, naprawde to duzo daje.

Pozdro.

Krystian1214

Paweł ta ok. 30% mocy po rozebraniu silnika fabrycznie zmontowanego Happy

Poźniej już mozesz sobie grzebac Happy

Paweł

napewno po fabryce rozbierany to jnuz nei jest to samo, ale 30 % mocy to napewno nie :wink:

30 % to 1/3 :roll: :roll:

a magic to co napisałes zeby dokrecic głowice i cylinder to chyba normalne , ja zawsze pozadnie składam, a kluczy to ja mam w ch** sam nawet nie wiem ile ,

narzedzia to podstawa ( szczególnie w moim przypadku )
i najlepiej mi sie cos naprawia komus to u siebie , bo czesto ten ktos ma 3 klucze na krzyz :wink:

Magic