|
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek123
Nowicjusz
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:54, 10 Maj 2007 Temat postu: Ścięty klin na wale |
|
|
Witam, jak wyjąć klin z wału, mam go kompletnie ściętego, nawet po paru uderzeniach młotkiem nie chciał się nawet na milimetr wysunąć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michu
Simson Fan
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: okolice Staszowa ;)
|
Wysłany: Czw 15:10, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
hmm.. dziwne, musial byc chyba od nowosci nie wyciagany.. ja bym użył młotka i srubokreta (najlepiej monterskiego) i to wszystko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerry
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rudnik nad Sanem
|
Wysłany: Czw 15:13, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
młotek i jakiś mału punktak ostry
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lolowo
Bywalec
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Czw 21:33, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
młotek i śrubokręt ... jak niechce wyjść to podgrzej minimalnie i wyjdzie ... tylko nie nawalaj w ten wał tym młotkiem bo luzów dostanie :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
simson1993
Nowicjusz
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 20:01, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
miałem tak samo weź młotek i śrubokręt i po sprawie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
PREZES
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:55, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
miałem podobnie tylko ze chyba gorzej.
nei dawało rady młotkeim i przecinakami.
wiertło zadno sie nei czepiało
podgrzewanie nic nei dało
zamrazanie tak samo
co zrobiłem : to poprosty wziołem mokra szmate obwinoęłm wał przy zimeringu , i naspawałem spaw tam gdzie powinien byc klin potem kontówka i pilnikami "wyrzezbiłem" klin i jest taki nei wyjmowany. do tej pory go nei urwało.
wał sie minimalnie skrzywił po tych operacjach , a i tak ma luzy wiec wymeineiam teraz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
klemens_14
Bywalec
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sk-ce
|
Wysłany: Pon 14:02, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja Mialem tak samo ale wiercilem przez caly dzien wirtarka i malutka szlifierka wyrzezbilem rowek przyciolem klin bo byl za duzy i chodzi mi tak 2 rok :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|