Forum o Simsonach

Mariusz5030

Witam was bardzo serdecznie. Mój Problem polega na tym ze: Wbijam bieg np 1 i puszczam sprzegło a tu nic motor stoi w miejscu w ogóle nic nie ma jakby był na luzie i bez sprzegła jest to samo napoczatku myslałem ze to sprzegło ciagnie a tu nie nie wiem co to jesli ktos miał podobny problem to prosze mi napisac co to i jak sie tego pozbyc...?? Dziekuje

BARTI

moze masz bardzo naciagniete sprzeglo...popusc troche..jesli to nie to to ja bymsprawdzil tarcze czy sie nie splaszczyly troche :lol: znaczy zjechaly

...jesli to nie bedzie to to masz taki sam problem jak ja niedawno mialem xD..zebatka zdawcza na walku od biegow ci sie zrobila okroga i walek od biegow co wchodzi na zebatke ci sie kreci a zebatka noe bo nie ma o co zachaczyc xD..mialem taki problem i tez zabralem sie za sprzeglo..i nie potrzebniwe rozbierlem sprzeglo;/..potem zczailem zupelnie przypadkiem ze cos mi tak skacze..zdjalem pokrywi i zobaczylem zebatke xD..jelsi pierwsze sposoby nie pomoga to na bank zebatka!!..pozdro

KnightRider

To wcale nie musi byc zebatka. Rozbierz pokrywe od sprzegla i najlepiej zdemontuj sprzeglo. Sprawdz wtedy czy biegi wchodza (pokrec troche kolem). Mechanizm bardzo prosty napewno sie polapiesz.