Forum o Simsonach

pontoniarz

Mam problem:
Już trzeci raz w tylnym kole urwało mi wentylek... Nie wiem czemu... Wentylek był prosto, stabilny, powietrza było 1,6 atmosfery. Może ktoś się spodkał z tym problemem lub wie o co chodzi... POMOCY :cry:

oli98lite

Widocznie kupiles kijowa detke... Ja tak mialem gdy kupilem detke w ktorej kominek "nie tworzyl" jednosci czyli byl jakby doklejony :P Gdy zakupilem detke lepszej jakosci problem zniknał Wide grin

pozdro

BARTI

poprostu zamalo pompujesz powietrza..ja tak tesh mialem..nie moglem dojsc czemu..a za malo poietrza pompowalem..ja pompuje ze sa prawie kamienie i jush problem znikl.. :lol:

Dudek

ja mam simsonka sr50 i 2 razy mi sie zerwal najpieraz to niepamietam czemu zanioslem do wulkanizacji i skleili mi poźniej zrobilem kuleczko na ebtonie i znowu sie zerwal i kupilem nowa dendke i jest wszystko ok

Gangsta

a podkladales podkladke pomiedzy detke a opone:?:

BARTI

maoj genialny :roll: brat tak zrobil i skonczylo sie wymiana detki..porpostu trzeba wiecej powietrza dac

pontoniarz

Dzięki za pomoc Happy

Może wiecie jeszcze czy da się jeszcze coś zrobić ze starą dętką? Pokleić czy co.

BARTI

jezeli jest urwany wentul to jedynie wulkanizacja..a jezeli dziurka..to mozna nawet na spuerglu pozodnia skleic..pare razy tak robilem i trzymalo:wink:

Iluvatar

nie lepiej po prostu zmienić dętkę?? mniej roboty