Forum o Simsonach

Bolo-64

Witam. Mój kumpel ma simsona s51 3 biegwego o pojemności 50ccm, śmigał wszystkie 60 w okolicy. Palił na kopa. Pewnego dnia chce go odpalić i nici. Niechce wejść na obroty. Wyczyścił dały gaźnik i wyrególował, dalej tak samo. Gdy wyjmie mu sie gume gaźnika pali na kopa , tylko pochodzi chwilke na wolnych i gaśnie. Myślałem ze filter zapchany. wyjołem go całkiem i założylem gume na gaźnik. Dalej tak samo, a gdy znów sie mu wyjmi tą gume to pali na kopa. Co to może być?? Confused

S

Quzyn

Za mało powietrza dostaje tak mi sie wydaje

MarciN_CK

a jak wyjmiesz to dostaje za dużo i się dławi :P

Marcin21

a jak trochę przytkasz to będzie OK...Ustaw śrubką od powietrza...To z prawej na gaźniku.

michu

ale pisałe ze dobrze mu chodził!! nauczcie sie czytac ze zrozumieniem! bo samo z siebie to srobka by sie nie przestawiła ;/ zobacz jak sie swieca miewa jak jeszcze tego nie zrobiles

Bolo-64

Czego tam już rególowałem. sory że zapomniałem napisaćjeszcze, ale świeca jest czarna. nie że zalana , tylko taka jakkby od takiego osadu jak w kumniku

Marcin21

To ją przeczyść...Albo kup nową.

Bolo-64

Przeczyściłęm, kupiłem i nic. Jutro pogrzebiemy przy cewkach.

Nivelato

też mam czarną swiecę i nie wchodzi na obroty.Jak znajdziesz przyczyne to napisz.PS jaka instalacja??

gugu

Zobacz czy nie zawiesza sie zaworek odcinajacy w gaźniku czy paliwo nie kapie przelewem z gaxnika.Cześć

Bolo-64

Padł kondesator i przerywacz, teraz chodzi jak zegarek