Forum o Simsonach

daniel06

Witam. Otóż mam pewien problem z moim Simsonem S51 3 biegowym. Otóż, wczoraj jak wracałem od kolegi to mój Simek w ogóle nie miał siły... Na 1 biegu jako tako ciągnął ale na 2 biegu to katastrofa - bardzo się dławił i nie miał siły. No powiedzmy że jak już z powrotem dałem mu na 1bieg i go przytrzymałem na max obrotach to na tej 2 poszedł. Ale dzisiaj pojawił się inne problemy: 1. Nie chce zapalić z kopnika tylko z popychu.2. Nie wkręca się na obroty na luzie,lecz gaśnie.3.Bardzo gorące magneto, nie można dotknąć się do niego. Iskra jest. Bardzo proszę o pomoc.

Marian

Magneto zawsze się grzeje, ale skoro mówisz, ze jest aż tak gorące, ze się go dotknąć nie da, to sprawdź czy magneto nie trze o cewki i czy wał chodzi prosto. Sprawdź od razu (jeśli masz zapłon platynkowy) czy Ci platyny nie iskrzą.

daniel06

A czy wyrobienia klina na pół ośce może być przyczyną? Jeśli chodzi o wał to ma bardzo duże luzy i jest na pewno do wymiany oraz łożyska na wale również.

Marian

No to bardzo możliwe, że przez wybite łożyska wał Ci krzywo chodzi, za czym idzie grzanie się magneta, przez to, że trze o cewki.
Jeśli wał Ci bije to możesz mieć wówczas problem z odpowiednim ustawieniem platynek, sam tak miałem i po wymienieniu łożysk i wału wszystko wróciło do normy. Jeśli chcesz to poczytaj ten temat, a może się czegoś dowiesz http://www.simsonrulez.fora.pl/font-color-black-problemy-silnikowe,24/wina-zaplonu-czy-gaznika,24992.html

daniel06

Dzięki za pomoc.Simson chodzi jak powinien:)