Forum o Simsonach

4ndrew

witam

nie dawno robilem remont silnika i miedzy innymi wymianiane byly tarcze sprzegla .
Poczatkowo mialem problem z regulacja sprzegla, dalem nowa linke , srubke w silniku od regulacji wkrecilem prawie na maxa i jeszcze bylo slabo , dalem tulejke dystansowa przy kierownicy i jakos dalo rade wtedy linke naciagnac .

pojezdzilem z 250km i nagle linka znowu luzna.
wkrecilem srubke w slniku juz prawie na maxa i udalo sieja naciagnac bardzo mocno ze az musialem poluzowac na kierownicy zeby nie slizgalo sie .

przejechalem z 15km i znowu sie rozregulowalo tylko ze teraz nie da sie juz wyregulowac , wkrecam srubke nawet do konca , linka naciagnieta ale problem w tym ze sprzegla nie ma wcale , jak dam luz , odpale , wciskam sprzeglo to tylko slychac zgrzytanie w momecie wciskania sprzegla.

probowalem z 2h cos przy tym regulowac ale bez zadnych efektow , czy linka luzna czy linka naciagnieta to wcale nie ma sprzegla (zgrzyt przy wciskaniu sprzegla na luzie)

dobrze ze do domu sie udalo dojechac 15km po miescie bez sprzegla wbijajac biegi. Brak totalny sprzegla co moze byc nie tak ?

simson sr50/60ddr, skrzynia 4b

mlodywedkarz

Witam miałem podobny problem i co się później okazało kosz sprzęgłowy mi sie odkręcił.. sprawdź to

szymik

ja miałem to samo i kosz mi latał i człą mi kopułe obrysował wyciągnołem tarcze wyczyściłem i teraz nic mi sie nie dzieje zrub tak

les12

kosz sprzegłowy mógł ci sie odkrecic i zobacz czy masz podkładki zabespieczajace