Forum o Simsonach

M A C K

Siemka.
Ostatnio mój Sim miał modę na psucie (do wymiany kosz sprzęgłowy itp) ogółem to przez całe wakacje więcej stał zepsuty niż jeździł...
I teraz chcąc go porządnie zrobić ustawiłem zapłon na "znaki" i pali od pierwszego kopnięcia a gdy tylko "dam mu w obroty" i puszczę gaz gaśnie to świeca jest już mokra Sad (1)

Tak samo jest gdy gaszę go z niskich obrotów stacyjką wtedy też jest zalany.
Nie widzę innej przyczyny niż gaźnik.
I tu mam do was pytanie : jak go dobrze wyregulować?tzn. głównie chodzi mi o poziom paliwa w komorze pływakowej.

Gaźnik to 16N3-4 :P
Proszę o pomoc...

bartus12345

zmniejsz na iglicy.

M A C K

Dobra to w końcu możę ktoś mi wytłumaczy:
Jeżeli trzymam iglice zaostrzoną częścią do dołu to jak zwiększać a jak zmniejszać dawkę?
(bo różni ludzie różnie mówią)

tomix0

Jak blaszka idzie na górę to zmniejszasz, a jak idzie na dół to się zwiększa

M A C K

Dzięki tomix0

A może powiecie jak zmniejszyć/zwiększyć poziom paliwa w komorze pływakowej?

tomix0

Poziom paliwa ustaw 32,5mm. Tak jak na tym zdjęciu.Ogólnie to po tym zabiegu na początku polecał bym najpierw pojeździ, po prostu odpalić i od razu jechać. Wiem to z własnego doświadczenia że jak motor będzie tylko pracował to może jeszcze długo tak się dziać. Musi się po prostu przepalić.
[link widoczny dla zalogowanych]

M A C K

Dzięki wam wszystkim :P
Tomix0 dzięki za fote, ale chodzi mi o to że tzw. języczek, który styka się z zaworem pływakowym był "regulowany"
Zmniejszyłem dawke paliwa na iglicy ale obawiam się, że będzie przerywać na wysokich obrotach ---> miałem tto wcześniej Happy

Ale ustawiłem zapłon i na razie pali od 1 zobaczę jutro jak postoi... A za 3-4 kopem zalewa go

A wszystkiego dowiem się jutro jak pali itd.
I jeszcze raz dzięki :P