Forum o Simsonach

domcio101218

Witam mam simsona s51 i od pewnego czasu mam problem gdyż zalewa mi świece. Gdy ustawiłem go na zapłonie, platynkach i świecy to niby było dobrze simson na drugi dzień zapalił następnego dznia znowu zapalił i następnego też ale już zauważyłem że nie trzymał się zabardzo na obrotach i z kożdymi odpaleniami było coraz gorzej aż świeca się zalała i miała kolor czarny. Ustawiłem poziom paiwa na pływaku odpowiednio z słupkiem tak jak powinno być próbowałem go regulować ale nic z tego, a odpalając go na ssaniu musiałem dodać trochę gazu bo by zdech.

rafalski_4

Musisz bawić sie z gaznikiem. Jak jest dobrze ustawiony to sprawdz zaplon bo iskre możesz mieć w innym miejscu
P.S. A nie masz czasem takiego problemu, że Ci sie zapłon przestawia?

domcio101218

wyregulowałeg go tak jak znalazłem na forum "optymalna regulacja gaźnika" przejechałem się 2 km i okazało się żę jak puszczę gałke od gazu to simek zgaśnie ale nie zamulało go jak dodałem gazu więc podniosłem na przepustnicy o jeden ząbek by dostał więcej paliwa, świeca jest wmiare czysta może delikatnie jest zalewana ale to przepala, a teraz się okazało że simek zapala za 2, 3 razem próbowałem też zmiejszać i zwiększać przerwe na świecy.

Stefan

W takim razie masz za dużą dyszę główną. Zmień tylko ją i popatrz jeszcze na filtr powietrza.

domcio101218

ale przecierz wcześniej nie miałem z nią problemu aha bo ja mam gaźnik 16N1-11 i przełożyłem tą dysze od gaźnika 16N3 więc chyba to nie jest wina dyszy jeśli pasują ? aha dysza głąwna to jest ta którą zaznaczyłem na zdjęciu? [link widoczny dla zalogowanych]

Stefan

To ta w którą wchodzi iglica, miądzy pływakami.

rafalski_4

Jeżeli nie ma wolnych obrotów, to gaźnik. Ty mówisz, że do teraz działało. Wszystko do czasu działa, a potem się coś dzieje. Tak samo jest z zapłonem. Przez chwilę działa, przestawia się, a 80% ludzi mówi, że to nie zapłon, bo był dobrze ustawiony. BYŁ! Podkreślam słowo BYŁ.

domcio101218

Czyli wychodzi na to że dysza główna siadła i ona jest powodem zalewania świecy i braku wolnych obrotów? Aha i czemu mam niby zadużą dyszę główną jak wcześniej miałem taką samą i było dobrze.

domcio101218

Aha i wcześnie miałem tak że jak dodałem ssania to simek chodził dobrze a teraz na ssaniu muszę dać kazu żeby nie zgasł na ssaniu czemu tak jest?

rafalski_4

Najpierw przeczyść cały gaźnik, wszystko co w nim można przeczyścić. Przyczyna leży w gaźniku. Po przeczyszczeniu porządnie go wyreguluj. Jak dalej nie będzie działać to pisz.

domcio101218

Ale przecierz ja już tak robiłem wyczyściłem go dokładnie i wyregulowałem tak jak na forum było napisane" regulacja gaźnika" ale to nic nie dało.

rafalski_4

Te objawy wskazują na dysze. Coś z nimi nie tak.

domcio101218

Więc trzeba by wymienić dysze najlepiej żeby były orginalne do mojego gaźnika? A czy one właśnie mogą być powodem tego zalewania świecy i nierównej pracy silnika? I czy mają one też jakiś wpływ na to że na ssaniu gdy go odpalałem musiałem dodać gazu żeby nie zgasł a wcześniej tego problemu nie miałem? Czy od gaźnik 16N3 pasują jakieś dysze do gaźnika 16N1-11?

rafalski_4

Jak nie równo pracuje to wina zapłonu może być. A czy dysze pasują to nie wiem. Ale można kupić za parę złotych zestawy naprawcze.

domcio101218

Okazało się że miałem przy jednej ze szpilek gwint urwany i nie trzymała dobrze głowicy i dlatego tak się działo.