|
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czesiu16
Nowicjusz
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: okolice Czewy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:08, 19 Wrz 2010 Temat postu: Klopoty z simem (benzyna+napoj?) |
|
|
Witam. Otoz mam problem poniwaz wczoraj przyjechalem do pewnej osoby simem zostawilem go w pewnym miejscu i poszlismy sie przejsc Przychodze probuje odpalic dupa...Na ssaniutylko odpalal i na obroty nie chcial wchodzic potem ani niechcial dygnac. Bylo juz pozno i Bogu dzieki kuzyn niedaleko mieszkal zostawilem go u niego.Wczoraj odkrecilem gaznik wylalem benzne na beton a tu woda z niedowierzaniem na to patrzalem.... Okazalo sie ze ktos mi wlal do baku podejrzewam ze cola lub fanta. Swiecabyla zardzewiala przez te pare godzin co tam stal. Wyszyscilem ladnie swiece gaznik spuscilem cale 4.5l benzyny ztym gownem.. Nalalem swiezej troche przepukalem bak i wlalem odpowiedniej.
Simson odpala ale niechce wchodzic na pelneobroty. Swiece zmieniam nic niedaje. Mysle sobie pewnie musi sie rozchodzic i zostawilem go aby sobie pochodzil na wolnych obrotach zagrzal sie ale i to nic niedalo.Wogole nie wchodzi na wyzsze obroty a o przejechaniu sie na nim to ani nie mowie bo sie nie da. Co moze byc jeszcze nietak? Dzis kupie jeszcze benzyny wleje mu i moze sie rozchodzi bo byc moze jeszcze zostala woda w tym baku i dlatego niechce wchodzic hm?
Fotka dla zainteresowanych [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot
Stały bywalec
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Zebrzydowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:26, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
pewnie przez to gówno gaźnik ci się zatkał
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karolsr
Simson Fan
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: będę wiedział że ten wał wytrzyma taką moc ? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:49, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Kojot napisał: | pewnie przez to gówno gaźnik ci się zatkał |
Możliwe...
Moja rada, zainwestuj w zamykany korek baku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek1212
PREZES
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów - polski biegun ciepła
|
Wysłany: Nie 17:47, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Dysza główna w gaźniku zatkana wodą. Tak, to możliwe. Trzeba rozebrać gaźnik i przedmuchać dyszę, po tym powinien chodzić jak dawniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czesiu16
Nowicjusz
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: okolice Czewy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:52, 27 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
teraz moge stwierdzic ze gaznik po raz chyba 3 byl zapchany
a i nie szlo gowyregulowac poniewaz...... glowna dysza sie odkrecila
Bylem pod wrazeniem ze wogole on odpalal i jezdzil... Wyczyscilem wyregulowalemchodzi jak talala.
Mozna zamknac temat. Dzieki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|