Forum o Simsonach

freak

Po wielu kombinacjach i poprawkach udało sie odpalić Simsona ale żeby nie było zbyt pięknie zaraz zaczął rzęzić. myślałem że to skrzynia ale okazało się że otwór na wał w magnecie się tak jakby zdeformował i ma luz. To nie jest klina klina bo on się nie rusza ale widać szparę między czopem wału a magnetem i wyraźnie się kołysze. magneto jest nowe ma około miesiąca w sumie ma jakieś kilka minut pracy za sobą więc raczej go nie mogę spisać na straty. Próbowałem skasować luz papierem ale się nie udało.

mikixo

No to chyba to koło magnesowe jest lipne. Jak możesz gdzieś pożyczyć stare najlepiej DDR to najlepiej to zrób i będziesz pewien, że to od tego,ale mi sie zdaje że to może być taki defekt produkcyjny.

freak

kolo było bodajże mza nie myślałem że to taki plastik będzie. Z drugim kołem będzie problem bo nie znam nikogo kto ma Simsona. Mam kola ale od s50 krzywe ale potem były przetoczone ale nadal ocierały na starej podstawie Zobaczę co da się zrobić z reklamacja jutro. Jakby się nie udało to czy jest jakaś opcja żeby je "wycentrować".

kondzio9108

Guzik prawda mikixo. Sluchaj zrob tak odkrec prawy dekiel, poruszaj magnetem w lewo i w prawo jesli ma spory luz to sciagnij i spojrz czy aby napewno nie popuscily ci nity. Pewnie tak bo tak samo jest u mnie, jak tak to tanim kosztem przenitujesz.

TERY

on ten luz ma gdzie indziej ...

kondzio9108

Hahahha po czym to stwierdzasz? Gdzie w magnecie moze byc luz jak nie tam? Skoro rzezi to albo wyrazil sie nie precyzyjnie albo mam racje i popuscily mu sie nity zreszta jak przyjdzie to wyjasni co i jak

freak

Magneto jest nowe mza tak w ramach przypomnienia. Luz polega na tym że magneto rusza się na czopie jakbym je wbił na jakiś grubszy wała raczej na coś co nie było idealnie okrągłe.

freak

przeszlifowałem trochę papierem cały otwór na czop wału przeszlifowałem trochę cewki potem jeszcze dokręciłem jedną która się poluzowała i magento nie ociera.
temat do zamknięcia

Zamykam. Syzyf