Forum o Simsonach

Neros007

Witam mam taki problemik, wiem, że tematów takich było ful, no ale przedstawie wam mój problem: simek na postoju nie wkręca sie na obroty po prostu robi buuu i tyle, w czasie jazdy przy gwałtownym przyspieszaniu, bedzie przerywał i gdy juz sie troche wkreci na obroty, zwalnia totalnie, na ssaniu dzieje sie tak samo, do tego ciężko odpala,
-wymieniałem juz obydwa simeringi
- ustawiałem poziom paliwa w komorze, wydaje mi sie ze jest ok
- gaźnik czyszczony, dysza główna 72 (pojemnosc 70ccm)
- przestawiałem zaplon i nic (elektronik)
- czysciłem swiece (byla czarna i smierdziała olejem, simering puszcza?)
-ściągałem gume łączącą gaźnik z filtrem powietrza i to samo
Juz nie mam pojęcia co to może być, macie jakąs koncepcje ? Byłbym wdzieczny

Bartek16

buuu robi temu moze ze na złym rowku masz iglice ustawiona....a zapłon dobrze ustawiony.... a ta dysze niemasz czasem za małą jak 70??

House

a jaki masz stosunek mieszanki ? Lejesz 1:50 ( 20 ml oleju na 1 liter benzolu ) ? Jaki masz stan baku od srodka ? Gaznik rozwaliłes na części pierwsze ?
Aha moze wygotuj gaźnik.... hmm tylko nie wiem czy mozna go w wodzie wygotowac , czy trzeba to robic w occie ( jak to bywa z gaźnikiem od jawki )

Neros007

Iglica nic nie daje, próbowałem każdą możliwość, zapłon jest ok, no wiadomo leje 1:50 Wink (1)

, a na tej dyszy wczesniej chodził ok, wiec wątpie zeby była za mała, w wodzie chyba też mozna ale co daje wygotowanie gaźnika ?

Kondzio333

Wygotowanie daje to że się lepiej wyczyści gaźnik niż takim zwykłym dmuchnięciem. Odnośnie twojego problemu to moze masz zapchany tłumik... a w ogóle jaki to tłumik. Nie strzela ci w gaźnik lub w wydech?

Neros007

Też myslałem ze to tłumik zapchany, ale odpalałem bez i jest tak samo, wiec to nie tłumik, dodam jeszcze, że na postoju obroty są nierówne i tak jakby cos sie zacinało przez ułamki sekund, cos podobnego jakby brakowało iskry ciężko to wytłumaczyć, a co do strzelania to nie strzela ani w gaźnik ani w tłumik

Kondzio333

A może się cewka butelkowa czy coś w tym kierunku zepsuło

Paluch

Sprawdź czy nie ucieka kompresja na łączeniach cylinder-kartery i cylinder-głowica.

Marcin21

Zmniejsz przerwe na świecy.

marcias

Jarmos15

Kondzio333

Neros007

Tłumik zostawcie w spokoju, tłumik jest mojej roboty i nie jest zapchany ani nic z nim jest wszystko ok, chodziło mi o to ze bez tłumika tez sie nie wkreca na obroty, wiec to nie to Wink (1)

, gaźnik mam 16N1, jutro kupie dysze 75 i sprawdze, a jak nie to całkowicie nowy gaznik bede musiał kupić bo on już i tak swoje przeżył, kompresje tez jutro sprawdze bo dzisiaj juz sie nie bede brudził i dam znać jutro

Kompresja jest dobra, ale zaciekawilo mnie to, ze gdy przyłozyłem palec w miejsce swiecy, kopłem starterem pare razy i odrazu cały palec był w oleju, czyli co? simering od strony oleju znowu musze wymienic?