Forum o Simsonach

Lorden

Witam.
Od jakiegoś czasu znowu mam KUR... problem z simsonem. Otóż jak jest zimny to baaardzo ciężko go odpalić. Wcześniej go zalewało, więc zmiejszyłem dopływ paliwa na iglicy(dałem na środek), ale nic. Nadal nie chce mi palić. Jutro jeszcze podciągnę troche linke od ssania. Dziwnie troche bo jak się już zagrzeje to nie ma problemu i chodzi idealnie. A jak zimny to jak już odpali to w dodatku przerywa na niższych obrotach i często gaśnie, więc musze go trzymać na b.wysokich obrotach i pojeździć trochę, później jest już git. O co może z tym chodzić?

BARTI

najpierw ustaw zaplon i platyny :fun

xD..sproboj wy,mienic swiece...a potem sproboj delikatnie zwiekszyc poziom paliwa w gazniku...

KnightRider

To normalne ze gdy jest zimny musi pochodzic na ssaniu. Musisz wyczuc ile Twoj ssania potrzebuje gdy jest zimny i opatentowac jak go najlepiej odpalac.

Profilaktycznie wymien swiece i ustaw przerwy.

hamus

Ja bym stawiał na kindensator :P

Lorden

Zapłon jest raczej wporządku, bo jak się już zagrzeje to mogę mu dać pełny gaz i nic nie muli. Przerwy też ustawione dobrze. Trochę iskrzy na platynkach, ale tym się nie przejmuje. A jak macie jak motor postoi powiedzmy 2 godzinki. Odpala od kopa czy też na ssaniu już go musicie palić?

hamus

Mój jak postoi ze 2 godzinki to zawsze na ssaniu odpalam bo jak bez ssania to dłużej musze kopac Happy

Lorden

Jedyne co mi teraz przychodzi na myśl to właśnie linka od ssania, bo ostatnio ją poluźniłem bo przycisk do końca nie dochodził. Spróbuje spowrotem na największy dopływ paliwa dać bo jednak przy mojej 60 daje to dosyć sporo. Dokładnie sprawdze to co radzicie i napisze jutro co i jak poszło. Mam nadzieję że się uda.

szczepko1789

witam ja mam podobny problem jak jest zimny mój simek to też muszę go kopać dużo razy żeby odpalił ale jak jest już ciepły to wystarczy jedne kopniecie,i jeszcze jedno ciężko mi go ustawić żeby nie gasł sam obroty tzn.jak podkręciłem trochę gazu przy gaźniku śrubką do naciągania linki to trochę przyspieszył i nie gaśnie ale jak już skręcę kierownica w prawo to nagle przyspiesza a znów jak w lewo to gasnie chy to jest wina linki,ze sie naciąga i luzuje??pomóżcie
dzięki z góry i pozdrawiam Happy

Jerry

proponuje wymiane linki bądż jej nasmarowanie

szczepko1789

juz smarowalem linke i nic ale dzisiaj kupuje chyba nowa

Michal7654

hehe mialem tak samo poprostu musisz dac linke dobrze zeby sie nie naciagala np przez glowke ramy czy cos popruboj !

Snakers

Ja też długo sie meczyłem z odpalaniem na zimnym... linka była ok, gaźnik też, kondensator nowy już mi ręce opadały i sie okazało że zapłon mam byle jak ustawiony Wide grin

szczepko1789

no bede musial dac komus zeby ustawil mi zaplon bo sie na tym zabardzo nieznam
ale nawet na ssaniu jak kopie i sprawdzam swiece to jest sucha a tak nie powinno byc chyba nie??iskre mam duza ze by zabila to chyba dobra:)

Gangsta

szczepko1789 wez podciagnij sobie ssanie ta srubka przy gazniku i powinno byc dobrze Happy

szczepko1789

ok sprubuje