Forum o Simsonach

szymonk237231

Witam serdecznie Forumowiczów !
Kieruję się do was z prośbą o poradę na temat mojego simka. (S51). Chodzi o to, że w jeździe miałem przerwę 3 miechy, i ostatnio postanowiłem to wznowić. Simek odpalił z wielkim trudem lecz następnego dnia gdy jechałem na stację rano, to simson nie działał jak dzień wcześniej. Gdy dało się gazu , on jak by chciał wejść na obroty ale po chwili "dławił się" (lub inaczej, tak jak bym wyłączał zapłon) i po chwili znów. Kombinacje z iglicą miałem różne, lecz na tej co mam to jeździłem już dużo czasu. Dziś cały dzień bawiłem się z zapłonem, moim zdaniem ustawiony dobrze, platynki otwierają się przed GMP, no i dodam, że simson od czasu do czasu strzeli z tłumika. Co może być tego przyczyną ? Proszę o pomoc, pozdrawiam !

olekklaczkowski123

Jeśli strzela z tłumika to raczej zapłon nieprawidłowo ustawiony (może za wcześnie platynki sie otwierają). Poza tym sprawdxiłbym tez dysze w gaźniku, oraz sprawdził jak simek zachowuje sie po zdjeciu gumy od filtra powietrza.

Speluna

Tak jak kolega wyżej dysze sprawdź zapłon ustaw odpowiednio i też jest to bardzo prawdopodobne że jest zapchany filtr albo jeśli masz szmatki w puszce gdzie jest filtr to też mogła zapchać dobływ powietrza Happy

szymonk237231

Powiem Wam, że u mnie przez 3 miesiące ten "wezyk" co od gaznika do filtra idzie to skrocil sie i nie laczy wlasnie tego. jest jakies 0.5 cm przerwy ;O
Ale w takim badz razie dostaje powietrze skoro nic nie jest zapchane , a gaznik czyscilem od razu

stasiu007

Przerwa na przerywaczu ma być około 0.4 mm. Ustaw zapłon porządnie a nie tak na "oko", ustaw porządnie przerwy i będzie śmigać.