Forum o Simsonach

Szrot

Z moim S51 dzieją się dziwne rzeczy. Ostatnio kupiłem nowe platynki, kondensator i gaźnik amal 19... Wyregulowałem także zapłon. Starałem się wyregulować gaźnik. Gdy go zapalam na ssaniu, ma strasznie wysokie obroty, nawet jak mu je obniżę śrubą regulacyjną, to trzymie te obroty, aż wkońcu zaczynają mu spadać, aż zaczyna gasnąć. Co gorsze, jak mu wyłącze ssanie to ma je jeszcze wyższe, gdzieś 6000+ i jak tu spadną to też gaśnie i jak mu dam gazu, żeby utrzymać obroty to go jeszcze bardziej tym gazem przymula. Co się jeszcze okazuje, gdy wykręcę świecę jest czarna... Zapłon jest WYREGULOWANY. W gaźniku nie wiem, chyba też wyregulowałem, ale jak mu zmienię skład mieszanki to potem nie chce zapalić. CO JEST GRANE !?

Dodam też, że jak wkładałem kondensator na swoje miejsce, to strasznie luźno wchodził, z biedą trzymał, więc włożyłem tam kawałek druta, żeby trzymał. Czy to może być powodem tych wad, że kondensator nie ma dobrego połączenia z zapłonem?

Jeszcze nie wiem, co mam z tłumikiem. Kupiłem ostatnio od kumpla, niby AoA1. Co się okazało, był on za bardzo skrócony na kolanku i jak jechałem to mi spadał, bo nie szło go do mocowań przykręcić (za daleko były od tego pierścienia). Więc wepchałem go na maksa do kolanka, żeby trzymał i niby też tak jest. Ale jak jadę na wyższych obrotach (3500 o/min+) to tak jakby dzwoni i przerywa z rury ( nie strzela, parska żeby się niektórym nie myliło z opóźnionym zapłonem). W ogóle jak nim ruszam to strasznie słabo ciśnie na 1ce (mam tam nowy cylinder 60/4 cx). Muła ma i dziurę. Na wysokich trzymie obroty i jak da się gazu to nie gaśnie, ale to na naprawdę wysokich obrotach na jałowym (3000 o/min+).
A jak już mu się je obniży to jak dam gazu to gaśnie... Wie ktoś co to możę być? Ja obstawiam zapłon i chyba go na electronic wymienię, ale jak to będzie coś innego to po co wywalać kasę w błoto?

Dodam, że simson ma dużo części nowych, bo go niedawno kupiłem w stanie złomowym i na nowych częściach zrobiłem narazie z 3 km...

Janaszioom

to raczej gaźnik weź zobacz czy iglica się nie zacięła lub jaka dysza nie zapchała

House

sprawdź ustawienie zapłonu , wymień świecę , pobaw się jeszcze z gaźnikiem , ale coś mi tu śmierdzi lewym powietrzem .... Wymień prawy simmering , to że świeca jest czarna oznacza za bogatą mieszankę lub to że zasysa olej ze skrzyni ....

Szrot

No właśnie mi spod kartera cieknie olej ze skrzyni... Co z tym zrobić? Obejdzie się bez rozpaławiania? Gaźnik regulowałem, zapłon ustawiony idealnie, filtr wymieniony, przerwa ok, świeca nowa NGK, po regulacji świeca ma idealny kolor (Kawy z mlekiem jak to mówią)