Forum o Simsonach

dawid12393

A wiec Simson odpala od kopa bez ssania, wszystko pięknie ładnie ale jak jadę na jedynce i chce wrzucić na 2 to na wysokich obrotach przerywa i tak na każdym biegu .Potem jak sie nagrzeje to jeszcze gorzej przerywa i jak nie będę trzymał na obrotach to gaśnie i nie odpali trzeba poczekać kilko godzin . Dodam ze jest na dotarciu i jak jest zimny to ładnie sobie tyka
olej leje miksol

matekk91 · Wysłany: Wto 16:01, 27 Mar 2012 Temat postu:

Regulacja zapłonu, gaźnika powinna pomóc.

dawid12393 · Wysłany: Wto 16:04, 27 Mar 2012 Temat postu:

Dodam ze silnik był ostatnio u mechanika i zapłon ustawił

matekk91 · Wysłany: Wto 16:10, 27 Mar 2012 Temat postu:

I dopuścił do takich rzeczy? Gaźnik dobrze wyregulowany?

dawid12393 · Wysłany: Wto 16:17, 27 Mar 2012 Temat postu:

[quote="matekk91"]I dopuścił do takich rzeczy? Gaźnik dobrze wyregulowany?[/quotGanik

chyba dobrze na wolnych ładnie sobie tyka może kranik za mało paliwa daje

(jeszcze gdzieś tam przeczytałem ze może być paliwo z wodą)

matekk91 · Wysłany: Wto 16:29, 27 Mar 2012 Temat postu:

Kranik możesz sprawdzić, i spróbuj zwiększyć dawkę paliwa na iglicy.

allemotocykle.pl · Wysłany: Wto 23:24, 27 Mar 2012 Temat postu:

Czyli jak sie nagrzeje wogole nie idzie zapalic? Ale przekopujesz go? Pytam bo moze sie przyciera tłok. Ale raczej nie. Wyglada mi to tez na sprawe gaznika, lub moze predzej zaplonu, ew swieca co tez raczej odpada. Sprawdz cewki, czy wał nie jest skrzywiony/luzny. Mialem podobne cyrki jak cewka jedna sie obluzowała i przebicie miała.