Forum o Simsonach

karim1502

Witam. Mam Simsona, który nie był odpalany przez ponad rok. Nie było w ogóle prądu. Wziąłem go od wujka, który wymienił łożyska i simmeringi i potem w ogóle go nie odpalał tylko zostawił. Prąd został przywrócony, iskra również jest. Przy odpalaniu łapie ale nie może się wkręcić na obroty. Chodzi około minutę na niskich obrotach, w międzyczasie strzela z tłumika, przerywa i potem gaśnie. Świeca wczoraj założona nowa, wlane nowe paliwo, gaźnik przeczyszczony, na iskrowniku nie było klinu, więc też został założony i dalej to samo. Załączam filmik i proszę o szybką pomoc. Raz na 100 kopnięć uda się, żeby pochodził trochę dłużej Wink (1)

watch?v=jh3sAj7h8Z4&feature=youtu.be

HubertSR50

Zapłon do ustawienia.

karim1502

Elektroniczny Wink (1)

Po xxx kopnięciach w końcu odpalił, od razu wkręcił się na obroty i chodził pięknie przez jakieś 2 minuty, po czym nie dostawał już paliwa i zgasł. Problemem okazał się gaźnik. Trzeba nowy.

adamek

Jak nowy ? Starego nie da się zreanimować ? może spróbuj rozkręcić, przeczyścić , sprawdzić dysze ustawić poziom paliwa , może się uda. Jeżeli się jednak nie da go zreanimować , napisz co się takiego stało bo jestem ciekaw, poważnie

stasiu007

Zobacz zaworek pływaka czy się nie zacina.