Forum o Simsonach

Andikss51

Witam! robię koledze Simsona sr50 platynki i mam już go dość nie wiem co jest grane... rozebrałem silnik poskładałem go na nowo został złożony na masę wymieniłem uszczelniacze wszystkie, starter, sprężyne startera, magneto. Motorek ciągle nie może odpalić zapłon ustawiony perfekt przy użyciu czujnika zegarowego i kontrolki (aby wiedzieć kiedy platyny się rozwierają) gaźnik org 16n3-4 wyczyszczony i przedmuchany powietrzem poziom paliwa według słupka w komorze iglica na środkowym położeniu. Platyny spr czyste i nie nadpalone kondensator z fiata 126p iskra jest wielka i piękna. Przerwa na świecy ustawiana na wszystkie sposoby (spr na 6 świecach) ssanie się nie zacina. Cylinder wymieniłem na swój zapasowy to 50 ddr kompresja jest pierścienie z tłokiem nowe. Stacyjka ominięta wszystko podpięte na krótko cewka wn sprawna. Filtr nie zapchany bez gumy filtra też nie pali. Zapłonem kręciłem w lewo i prawo.. gdyż na ustawieniu 1.80 nie pali. Natomiast kiedy zdemontuje gaźnik naleje paliwa do cylindra odpala za każdym razem. Ale przecież gaźnik czysty to prawie nówka Bvf stan na 5- i dlaczego nie pali? iglicą się bawiłem regulowałem też i nic.. no może że 4 razy zapalił na ssaniu pochodzil i zgasł. Za mało paliwa nie dostaje chyba go i na maxa iglice podniosłem i to samo

wszystko szczelne kompresja nie ucieka. Dysza 70 więc odpowiednia. Gdy składałem silnik zauważyłem że prawy karter był rozwiercany pod cylinder 70 widać to gołym okiem wyraźnie ale to chyba nie ma znaczenia bo ten simson wczesniej jezdzil.. tylko słabo na ssaniu ze starym gaźnikiem. No nie mam sił do niego. Zostaje tylko spr kondensator wsadzić taki jak ma być zobacze też na innym gaźniku moim 16n1-11 jak to nie poskutkuje to już nie mam pomysłów

Syzyf

TERY

a ja bym po kombinował z zapłonem jeszcze troche by przyśpieszyć.

Andikss51

Syzyf i nią kręciłem zero efektu

Tery było przestawiane multum razy.. ale dziś jeszcze posiedzę nad nim przełoże swój gaźnik 16n1 i wymienie kondensator zdam relacje co i jak

mikixo

kondensator chyba nie jak iskra jest dobra. Najprędzej to jest wina gaźnika jak pali jak wlejesz na cylek to znaczy że coś w gaźniku jeszcze siedzi,może jakiś brud. Zobacz może jednak.

Andikss51

Czasami iskra jest a kondensator do wymiany.. raz pali z kielicha raz nie. Wsadziłem swój gaźnik pokopałem trochę odpalił pięknie się wkręca itp potem zdemontowałem gaźnik bo to mój i chciałem aby zagadał z kielicha i nie zagadał już.Więc tak raz załapie raz nie. A tamten gaźnik czysty jest wczoraj rozbierany a jednak nie pali istny złom! jutro wsadze tamten gaźnik do mojego i spr.. i niech mi nikt nie mówi że 16n3-4 jest lepszy od 16n1-11 bo to głupoty.

Andikss51

Jako że nie lubie robić syfu muszę napisać wam co z nim jest nie tak. Cylinder do wymiany jednak ma spory próg i nie zasysa mieszanki gdy już odpali robi buuu.. wsadziłem tam swój gaźnik 16n1-11 jest to samo. Kiedy zamontowałem swój cylinder zapasowy i ponownie swój gaźnik pali pięknie. Na 16n3-4 nawet nie załapał.
Można zamknąć.
Dziękuje za pomoc Happy

grzesiek_simsons51

Wedle życzenia