Forum o Simsonach

mariusz9406

Wczoraj kupiłem nową świece i się zalała to ją wykręciłem , wyczyściłem i przejechałem się za 2 godziny przychodze chcę odpalić znowu się zalała . A na starej świecy bosch jeżdze 4 lata i jakoś nigdy się nie zalała . Dlaczego tamta świe ca się zalewa . Myśle że tamta świeca jest jakaś sajcowata . Dałem za nią 12 zł w motocentrum i miała być dobra . Patrzałem tak kilka razy i się zalewa . Nie wiecie czasem dlaczego ?

Jeżdze simsonem sr50

dawcio409

moze iskry nie ma za każdym razem albo za duża przerwa, daj 0,4mm przerwę

mariusz9406

Jest iskra patrzałem z 1000 razy i ustawiałem i nic

dedaj

tak to już jest że na jednej świecy działa a na drugiej nie . mogę Cie pocieszyć i powiedzieć że też tak mam ,

Vellar

heh mam to samo ostatnio moja nowa świece dostała przebicia na środku skrzyżowania tyle że zdążyłem zjechać i miałem jaką starą w schowku

dawcio409

czasem ma przebicie jak wody dostanie:) najlepiej miec fajke z taka gumą ciezko wchodzi ale przebicia nie bedzie ja tak mialem ze ze srodka kapturka mi iskry na glowice skakaly:)

mariusz9406

to nie to to musi być coś innego . Myśle że mam zadusz a dysze i przez to . musze dawać do połowy ssania to może się nie zaleje . jutro sprawdze

mariusz9406

Nie to jednak nie to

bartek668

moze ci sprzedali jakąś inną tą świece, wiesz jak w tych sklepach sie czasem znają... tak zeby sprzedać, kup boscha taką jak miałeś i juz :P