Forum o Simsonach

blumen

Panowie, o co chodzi:

Gdy silnik jest zimny - wszystko gra, gdy przejade około 5 km to simek mi szarpie, nie wkeręca się na obroty a na niskich obrotach gaśnie. Nie za bardzo wiem w co ręce wsadzić... gaźnik jest całkowicie nowy, raczej dobrze go wyregulowałem, wymieniłem na dniach magneto i przerywacz mechaniczny, zapłon chyba ustawiłem w miarę dobrze. Świeca ma może z 60km przebiegu.

Dodam, że gdy gaśnie, bardzo ciężko go odpalić... bardzo proszę o pomoc.

Syzyf

Odkręć gaźnik i komorę pływakową (wężyk paliwa zostaw podłączony), podstaw pod niego słoik i zobacz, czy po odkręceniu kranika paliwo swobodnie i szybko spływa. Czasem wystarczy zatkane sitko, zła uszczelka kranika (ta z 4 otworami), brak odpowietrzenia korka wlewu i paliwo będzie się zbyt wolno dostawało do gaźnika, czego efektem jest szarpanie na skutek zbyt niskiego poziomu paliwa w komorze.

blumen

kranik jest nowy, ale go sprawdziłem i paliwo spływa jak złoto. Powodem takiego zachowania może być kijowo ustawiony zapłon?

Benzine

Jasne, że może być.
Przerwa na świecy i przerywaczu jaka?

blumen

na oko

a poważnie to 0.4 mm na świecy i tyle samo na przerywaczu.

Syzyf

To jest objaw, który nagle się pojawił, czy po wymianie niektórych elementów (gaźnik, magneto, przerywacz)? Których?
Masz jakiś filtr paliwa? Może to jednostkowa sprawa spowodowana np. zatykaniem się dyszy paliwa.

W zapłonie mechanicznym jedynymi elementami jakoś tam wrażliwymi na temperaturę mogą być: przerywacz i kondensator. Kondensator można założyć w schowku (z Malucha, Żuka itp.) wtedy nie będzie wrażliwy na ciepło.
Przerywacz to raczej na skutek mechanicznych odkształceń, chociaż nie bardzo sobie to wyobrażam.
Szarpanie - jak sądzę - powstaje przy raptownym, chwilowym zaniku jednego z 2 czynników: brak paliwa oraz brak iskry.

blumen

ciężko powiedzieć czy nagle się pojawił. Dopiero go oblatuje po wymianie prawie wszystkiego (łożysk, wału, cylindra, tłoka, gaźnika, przerywacza, magneta i jeszcze paru pierdółek). Filtr powietrza jest stary, ale umyty - po mojemu całkowicie drożny. Filtr paliwa jest wbudowany w kranik. Cewka butelkowa (stara) jest wrzucona pod dekielek bo nie miałem mocowania.

Ma ktoś jakiś pomysł czym szczególnie się zająć?

matekk91

Dla własnego spokoju załóż sobie dodatkowy filterek na wężyku paliwa, również mam filtr wbudowany w kranik, ale sam mi się odkręca...sprawdź czy filtr powietrza masz dobrze dokręcony, czy nigdzie powietrze go nie omija, łączenie filtra z gaźnikiem również. I przerwa na świecy jak i platynkach chyba troszkę za duża, jak masz szczelinomierze to ustaw na 0.3mm.