Forum o Simsonach

szczurek101 · Wysłany: Śro 20:45, 09 Mar 2016 Temat postu: twarda kopka Simson S51

Witam. Mój simek to s51 z 1989r skrzynia czterobiegowa. Cylinder zwykły 50ccm, gaźnik 16n3-4

A problem wygląda tak:

Odpaliłem simka za drugim strzałem na ssania. Chwilę chodził na ssania potem normalnie bez ssania na wolnych obrotach żeby się rozgrzał. Chodził pięknie i ładnie gdy nagle zgasł bez powodu. Próbuję odpalić i kopka twarda, nic się nie rusza. Wbijam 1 i próbuje na zapych nic, a koło nawet się nie ruszyło. Odkręciłem prawa kape w celu sprawdzenia magneta gdyż myślałem że może się ono ukręciło. Jednak nie było normalnie, spróbowałem nim poruszyć w prawo i lewo. Żadnego ruchu, stoi w miejscu.

Co może być problemem? Tłok stanął? Pierścień poszedł się je*bać?

pazio777 · Wysłany: Czw 22:06, 10 Mar 2016 Temat postu:

To co podajesz jest jakąś możliwością. Jeżeli po zdjęciu lewej pokrywy i cylindra nic by się nie zmieniło to znaczy że głębiej się coś pewnie posypało :P

HubertSR50 · Wysłany: Czw 22:39, 10 Mar 2016 Temat postu:

Najpierw szukałbym pod głowicą.
Pamiętaj delikatnie, nic na siłę.

szczurek101 · Wysłany: Czw 23:04, 10 Mar 2016 Temat postu:

Gdy wrzuce 1 to kolo zablokowane ani do przodu ani do tyłu, na 2 tak samo. Gdy kopie to sie nie da, po prostu skała. Próbowałem kręcić magnetem w prawo i lewo nic. Sprzęgłem tak samo raz w prawo i raz w lewo, nadal nic stoi w miejscu. Gdy odkręciłem lewą kapę znalazłem take małe metalowe coś przyczepione do magnesu od sruby spustu. wrzuciłbym linka do fotki ale niemogę bo niedawno sie rejestrowałem.

pazio777 · Wysłany: Pią 12:24, 11 Mar 2016 Temat postu:

Jak po lewej stronie nie widać nic podejrzanego na zębatce wału i sprzęgła to trzeba szukać dalej. Jak coś dziwnego się znalazło przy magnesie to możliwe że jakiś ząbek się ukruszyl w skrzyni i.. tak po prostu szukam tego właściwego scenariusza :P ale tak jak kolega mówi.. zanim będziemy myśleć dalej to ściągnij głowicę i powiedz czy coś da się powiedzieć i jak nie to trzeba zdjąć cylinder

szczurek101 · Wysłany: Pią 20:32, 11 Mar 2016 Temat postu:

Na zębatce od wału, a dokładniej na jednym ząbku było takie przetarcie od jakiegoś metalu. Tak samo jak na kapie od środka przetarcie świeże o wymiarach mniej więcej 2cmX3cm. Wiem że świeże bo kiedyś już lewą kapę ściągałem bo urwał mi się klin na zębatce od wału.

[link widoczny dla zalogowanych]

Takie coś znalazłem.

edit: Cylindra ani głowicy jeszcze nie ściągałem bo tata trochę się zna na takich prostych silnikach i wg niego chyba brakuje jednego magnesu na magnecie, a nie mam jak tego sprawdzić bo nie mam ściągacza. Postaram się załatwić jakiś od kolegi i sprawdzić. Jak będzie coś czego niewiem to zrobię fotkę i podam linka.

stasiu007 · Wysłany: Sob 11:18, 12 Mar 2016 Temat postu:

Na moje to coś siedzi w cylindrze między nim, a tłokiem, mi kiedyś zabezpieczenie iglicy wciągnęło (nie wiem jak mogło się to stać), i pół dnia żeby wybić ten tłok nic nie uszkadzając.

pazio777 · Wysłany: Sob 18:45, 12 Mar 2016 Temat postu:

Sam fakt, że ścina klin po lewej stronie to już wskazuje na to że gdzieś tam musiały się pojawić duża siła o.O mi osobiście nigdy nie ścięło klina po lewej stronie

szczurek101 · Wysłany: Nie 10:52, 13 Mar 2016 Temat postu:

Klin urwał się dlatego gdyż nakrętka była słabo przykręcona i niewytrzymała, odkręciła się i klin poszedł się je*ać.

edit:

Dziś rozłączyłem sprzęgło od wału ściągając zębatkę z wału. Po wrzuceniu biegów koło się kręci na każdym biegu. Ale za to próbując kręcić magnetem nadal stoi w miejscu.

edit2:

Tata dzisiaj kupił ściągacz do magneta. Ściągłem magneto i nic nie widać. Zdemontowałem także stator i próbowałem ręką kręcić wałem. Stoi w miejscu, nie rusza się ani na boki ani góra dół, więc postanowiłem ściągnąć cylinder. Na tulei żadnej rysy, tłok w stanie dobrym tak jak i pierścienie. Chwyciłem za tłok i próbowałem nic poruszać góra dół, aby sprawdzić czy wał się obraca. Nic się nie ruszył. Stoi w miejscu. Korba nie rusza się na boki, góra dół też nie tylko przód tył.

Więc moje pytanie takie: wał się ukręcił czy rozsypało się któreś z łożysk?

Temat do zamknięcia. Powodem zablokowania wału była podkładka która wleciała między karter a korbę.