Forum o Simsonach

maciek1006

Mam problem z simsonem enduro, a wiec motor cieżko odpala a gdy juz odpali to wkreca sie na oborty. Gdy nacisne ssanie to chodzi na wolnych nawet mozna jechac. Sprawdzalem szczelnosc miedzy gaznikiem a cylindrem , na gumie od filtra , uszczelke pod cylindrem i pod glowica , ssanie sie nie zacina , linka od gazu luzna , iglica na srodkowym rowku , probowalem regulowac srubka od wolnych ale nie pomaga , probowalem juz chyba wszystkiego i nie wiem co to jest ... Wkładałem inne gazniki od simsonow - bezskutecznie... Simson ma elektroniczny zaplon , który tez regulowalem ... Jeśli ktos wie co to może byc był bym wdzieczny za rade

Miedzy glowica a cylindrem powinna byc aluminiowa uszczelka ?

gagus77

Orginalnie uszczelki nie było moze masz podciagnieta linke od gazu za mocno

maciek1006

nie linki wszystkie sa ok to napewno wykluczone

Szisz

Łapie lewe powietrze.
Sprawdź wszelkie uszczelki. I wymień zimmerning od strony zapłonu, zazwyczaj przez niego takie jaja się dzieją.
Pozdr.

maciek1006

tak wlasnie myslalem ale zastanawiam sie czy trzeba rozpolawiac silnik czy obejdzie sie bez tego ?

Antonio

Jezeli juz trzeba cos robic, to powietrze moze lapac simmeringiem prawym, nie trzeba rozpolawiac. Poza tym to cylinder lub gaznik, bo innej opcji tam nie ma.

Szisz

Obejdzie się.
Po prostu zdejmij dekiel, magneto, zapłon i go wydłub. Potem wsadź nowe, tylko posamruj go olejem. Wchodzi na wcisk. Ja go wkładałem przez klucz do świecy.

maciek1006

ok wielki dzieki za pomoc zrobie tak jak mowisz i napisze czy pomoglo