 |
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomeczeq987
Nowicjusz

Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:17, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
8ohm napisał: | Moim zdaniem te 150-200 km to za mało |
Moim zdaniem to za mało. Podczas docieranie dbaj o silnika jak nigdy i dolewaj więcej oleju do benzyny.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek1212
PREZES

Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów - polski biegun ciepła
|
Wysłany: Nie 22:30, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Mój silnik docierał się przez jakieś 3-4tys km, co jednak nie zmienia faktu, że użytkowałem go normalnie już po przejechaniu pierwszych kilkuset kilometrów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BlueBanana
Nowicjusz

Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:14, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem podczas docierania najważniejsze jest pierwsze 100km ale to nie zmienia faktu ze trzeba ostrożnie jeździć przynajmniej przez 1 tys. km. Może ma wał krzywy przez co nierównomiernie dociera cylinder, aż do zatarcia?? A jeżeli zatrze się tłok w cylindrze to nie trzeba by przynajmniej przeszlifować ten cylinder hmm ??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qwerty
Nowicjusz

Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:07, 16 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
no tak powinienem wolniej, ale przynajmniej raz powinien wytrzymać, żeby chociaż przepalić go. Wał ? mogą być też winą łożyska z okropnym luzem ? w trakcie jazdy słychać jak strzelają ręką mocno wyczuwalny luz. Simerningi co parę miesięcy trzeba wymienić bo wypadają same przez łożyska. Powinno się, ale tak się składa że nie było wyczuwalnych rys, był trochę obtarty lekkie ślady, ale rys niewidać poza tym siłę miał
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
suszny
Bardziej niż stały bywalec

Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 2075
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraśnik (woj. lubelskie) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:26, 16 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
BlueBanana napisał: | Z tego co wiem podczas docierania najważniejsze jest pierwsze 100km ale to nie zmienia faktu ze trzeba ostrożnie jeździć przynajmniej przez 1 tys. km. |
Człowieku zastanów sie co mówisz
Czasami lepiej nic nie pisać jak pisać głupoty totalne... Niektórzy tyle w cały sezon nie zrobią.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BlueBanana
Nowicjusz

Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:06, 16 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Tak przeczytałem w org. instrukcji obsługi z mojej motorynki m-301, więc mówię co tam piszę. Ja Chartem w jeden sezon zrobiłem 3500 km
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek1212
PREZES

Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów - polski biegun ciepła
|
Wysłany: Śro 21:31, 16 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
BlueBanana napisał: | Z tego co wiem podczas docierania najważniejsze jest pierwsze 100km ale to nie zmienia faktu ze trzeba ostrożnie jeździć przynajmniej przez 1 tys. km. |
Ja powiem więcej. Uważam, że ostrożnie powinno sie jeździć całe życie.
A co do docierania, to rzeczywiście warto jeździć nieco spokojniej przez ten 1000km, ale to nie oznacza, że nie można ani razy mocniej przegonić motor.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BlueBanana
Nowicjusz

Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:32, 16 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Tomkiem1212
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dam92
Stały bywalec

Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 1424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:46, 16 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Swego czasu przeczytałem artykuł yamahy, link zapodał ktoś z zarządu (wtedy, nie jestem pewien czy to nie był marcias ) najważniejsze jest pierwsze 30km, silnika nie należy wkręcać na bardzo wysokie obroty i jak się zagrzeje pozostawić do ostygnięcia... również pisało o tym że od razu odkręcenie manetki jest wskazane (podczas jazdy) i należy unikać odpalania w zamkniętym garażu tyle pamiętam, ja tak docierałem i byłem zadowolony od razu ogień krótka przejażdżka postój a potem już spokojnie , tyle ode mnie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qwerty
Nowicjusz

Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:02, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
ok tylko dam92 gdybym tak zrobił to nie wyjadę z miejscowości już będzie zgrzyt... Teraz tak jeżdżę co prawda wolno bo wolno do 60km/h jedzie normalnie jak przekroczę 70km/h po chwili zgrzyt i wał stoi. Mogę tak na razie jeździć ? Czy coś się stanie, cylek do szlifu jest i tak to o to się nie martwię
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Antonio
V.I.P

Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 7883
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ok. Środy Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:09, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ja stwierdzilem, ze docierac ksiazkowo nie warto. Docieralem 500 kilometrow, a gdy juz chcialem wykorzystac caly potencjal, to sie okazalo ze cos tam jest nie tak, i trzeba zrobic wymiane tloka. Pozniej bylo podobnie, ale to jest urok posiadanie jeden zpierwszych membranowych cylindrow na forum. A 90tki to nie wiem czy 1000km bym zrobil, w sensie okres miedzynaprawczy jest chyba krotszy.
Moja rada - pierwsze 5 zbiornikow (dla s51 2,5) 1:30, reszta 1:50, i pilnuj temperatury.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qwerty
Nowicjusz

Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:11, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
łożyska wymienione, szlif cylindra zrobiony, dysza 72 iglica podniesiona na max do gory odpalił ładnie na 3 kopka do 100 km podocieram i przetestujemy czy wytrzymie vmax
PS. gaźnika nie regulowałem, mam jeszcze oryginalną plombę na śrubce od mieszanki, przy 50ccm ddr świeca była ładna brązowa, jak sprawdzić czy gaźnik jest dobrze wyregulowany ? śrubka na sprężynce ma coś z tym wspólnego czy to tylko obroty ?
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|