Forum o Simsonach

Avo · Wysłany: Czw 18:22, 21 Mar 2013 Temat postu: Brak biegów////Avo

Witam
Ostatnio byłem u kolegi i znikły mi biegi..
Amianowcie wiadomo zrobiłem tam jakieś bączki i podczas zawracania wyślizgnęła mi się prawa manetka.Simek zgasł bo nie mam ustawionych wolnych obrotów a lewą go przytrzymałem tyle że lekko oparł się na podnóżku.
Odpalam go i 1 nie ma ....
Wrzucam 2 to samo 3 i 4 też .... "Ku**a co jest?"
Tyle że na 2,3i4 słychać jakby takie charczenie w silniku.
Nie mam pojęcia co się stało.
Do domu kumpel mnie przyciągnął rozbieram lewy dekiel wszystko ok biegi przeskakują .
Odkręcam prawy i sprawdzam ustawienie biegów i m.i. czy ten wałek nie pękł w środku i tylko początek nie przeskakuje ale nie:D chodzi cały.
Co to może być panowie?
Cięcie silnika mnie nie ominie pewnie.
Może ktoś miał podobny problem bo chyba dość dokladnie to rozpisałem:D
Pozdrawiam

MrKrzysiek95 · Wysłany: Czw 18:59, 21 Mar 2013 Temat postu:

Niemożliwe, żeby tak nagle znikły... Musiałbyś ostro przypieprzyć... Tylko czym? Silnikiem?... Baranek się przesuwa, wybierak chodzi, a dźwignia od biegów dobrze zakręcona? Może ślizga się na tulejce? Sprawdź czy nakrętka od regulacji (za gaźnikiem) jest dokręcona i czy jest tam podkładka. Możesz spróbować też regulować skrzynie... Sprawdziłeś naciąg łańcucha? Stan zębatki zdawczej?

Avo · Wysłany: Czw 20:00, 21 Mar 2013 Temat postu:

Tak baranek ładnie przeskakuje wybierak tak samo na tulejce się na pewno nie ślizga bo miałem odkręconą pokrywę i przeskakiwał baranek.
Ragulacja patrzałem było 46 z czymś na 1 myślałem że to ten wałek garbaty pękł w środku ale patrzałem drucikiem to od zdawczej to przeskakiwał.
A wcale nie przyjabałem tak mocno tyle że się oparł na podnóżku a jedną ręką go i tak przytrzymałem więc to raczej nie od tego.
Nie wiem dlaczego ale wydaje mi się że mógł pęknąć wałek sprzęgła i ta mała choinka się nie zazębia....
to mogło by być od tego.?

simsens51 · Wysłany: Czw 20:29, 21 Mar 2013 Temat postu:

kumpel miał w ogarze , rozbierz silnik i zobacz tak bd najlepiej

kacper123190 · Wysłany: Czw 20:42, 21 Mar 2013 Temat postu:

simsens51 · Wysłany: Czw 21:17, 21 Mar 2013 Temat postu:

Tomek1212 · Wysłany: Czw 21:47, 21 Mar 2013 Temat postu:

Uspokójcie sie, następne takie posty będą odpowiednio nagradzane.

Avo · Wysłany: Sob 0:05, 23 Mar 2013 Temat postu:

Widzę że nikomu sie coś takiego nie przytrafiło.
Trudno będę musiał sobie sam poradzic i rozpoowic silnik:)

Simson RM · Wysłany: Sob 10:40, 23 Mar 2013 Temat postu:

Kurde tak na odległość to trudno ocenić. Jeżeli sprawdziłeś wszystko co nie wymaga rozpoławiania silnika i wydaje ci się że jest ok, to chyba musisz go kroić. Przy okazji zrobisz sobie remont : )

Avo · Wysłany: Czw 2:08, 28 Mar 2013 Temat postu:

Dobra panowie sprawa rozwiązana
Jestem idiotą i to było przyczyną xD
a tak serio to łańcych spadł z tyłu a charczało coś z przodu nie wiem czemu...

Simson RM · Wysłany: Czw 9:31, 28 Mar 2013 Temat postu:

O jpd... To pisali tobie żebyś sprawdził łańcuch Wide grin

Ale chociaż nie kroiłeś silnika Wide grin

Zamykam - Pustack