|
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot
Stały bywalec
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Zebrzydowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:19, 03 Sie 2008 Temat postu: Cylinder 70cm i kilka waznych pytań |
|
|
Witajcie, mam bardzo ważne pytanie: mam teraz kase na zestaw u kniaźa na cylek 70cm ale tylko na to, nie mam kasy na wał, kosz, tłumik, Gaźnik itp. i czy moge go zamontować do orginalnego silnika z Wałem DDR? bo chciałem teraz go kupić, powoli docierać i przez zime dokupić: wał, wydech,Kosz s70, gaźnik itp. i czy wał wytrzymał by mi do zimy przy spokojnej jeździe? Wiecie o co mi chodzi teraz kupić, dotrzeć, i potem przy wale s70 i resztą osprzętu szaleć. Czekam na odp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gagus77
Bywalec
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:22, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
nie jestem ekspertem ale wał od 70 jest inaczej wywarzony. Spokojna jazda nie oznacza wcale ze wytrzyma. Zalezy jak duzo jezdzisz. Ja ci radze zebys odrazu kupił cały komplet po zimie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot
Stały bywalec
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Zebrzydowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:33, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
wiem że nie jest wyważony ale ciekawi mnie ile on wytrzyma?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
heniek1990
Bywalec
Dołączył: 05 Gru 2007
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:39, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nikt ci nie powie dokładnie ile km pojezdzisz, ale jak już rozbierasz silnik to zrób wszystko, jak bym tak zrobił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawels2004
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 1977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Nie 20:48, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
do założenia cylindra nie trzeba rozbierac silnika. roztoczyć też można bez rozpoławiania .
A co do tematu to było już kilkanaście tego typu tematów. we we wszyskich ludzie otrzymywali odpowiedz że nie moźna zkładać cylindra 70 do wału 50. nawet nie masz co o tym myśleć. wał może wytrzymać kilka dni a po tych kilku dniach będziesz miał albo clinder do wymiany albo rozwali ci kartery i taki z tego bedzie interes. kup narazie sam cylinder połóż go na półce potem dozbieraj kasy na wał i inne duperele i po sprawie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
PREZES
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:09, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
pawels2004 napisał: | do założenia cylindra nie trzeba rozbierac silnika. roztoczyć też można bez rozpoławiania . |
powodzenia zycze. jak chcecie roztaczac kartery bez rozbierania silnika.
popierwsze to wystaje korbowód.
po drugie wszytko przy frezowaniu leci do srodka , do łozysk. do łozyska wału.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
House
Z Simsonem na ty
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 3488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ok. Cieszyna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:18, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
aj kojot a z ktorego ty silnika masz zamiar wkoncu robic 70 ? Bo z tego co piszesz wnioskuje ze z tego z endurki czyli tego na ktorym teraz jezdzisz ..... a co z tym zlomem od moto-heroka ? Jego miales przerabiac .... w zasadzie to z niego potrzebne ci sa tylko kartery i biegi , reszta do wymiany : A co do tematu to uzbieraj kasy i kup zestaw zima , ceny beda troche nizsze bo po sezonie ..... na razie jezdzij ta 50 tylko zrob wkoncu z tym zaplonem ;D
PS. A moze ceny zima beda wyzsze ? .... zima wiekszosc osob robi wlasnie remonty , przyrobki itd ..... sam nie wiem nie znam praktyk tych handlarzy
Wieske sprzedarz , zlom pozbierasz i kupisz se zestawik ;D
Ostatnio zmieniony przez House dnia Nie 21:19, 03 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot
Stały bywalec
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Zebrzydowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:13, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
zrobie tak jak mówi pawels2004 bo jak se kase zostawie i nic nie kupie to potem ją rozwale na jakąś pierdołe, a tak od razu kupie cylek i bede zbierał na kolejną żecz. PS. hakuj dla wiadomości jezdzę na tym gównie od moto-heroka z silnikiem enduro,
aaa i powiedzcie mi jeszcze jedno: czemu cylinder nie ma ani jednej ryski! jak nowy (pierszy raz taki dobry cylek widziałem) a tłok!!! to jest nie możliwe że w takim dobrym stanie! kompresje ma jak gupi a i tak był słaby? czemu? jak cylek taki dobry. na tłoku są sygnatury 37,97
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek1212
PREZES
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów - polski biegun ciepła
|
Wysłany: Pon 2:44, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
To własnie nowe cylindry mają pełno rys od honownicy, które nawiasem mówiąć mają bardzo duże znaczenie podczas docierania. Te rysy po całkowitym dotarciu znikają, więc nie wiem co w tym dziwnego że nie masz rys .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot
Stały bywalec
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Zebrzydowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:55, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
pto po co się szlif robi? jak są rysy na cylindrze. a wiem że ten silnik co mam tak katowali a silnik wyglada jak po remącie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek1212
PREZES
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów - polski biegun ciepła
|
Wysłany: Pon 9:59, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Mi chodzi o drobne ryski, a nie grube rysy. Szlif sie robi nie tylko jak cyl jest zrysany, ale głównie jak jest duży próg na cylindrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcias
KIEROWNIK
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 4652
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Palędzie/ k. Poznania
|
Wysłany: Pon 17:23, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kojot napisał: | aaa i powiedzcie mi jeszcze jedno: czemu cylinder nie ma ani jednej ryski! jak nowy (pierszy raz taki dobry cylek widziałem) a tłok!!! to jest nie możliwe że w takim dobrym stanie! kompresje ma jak gupi a i tak był słaby? czemu? jak cylek taki dobry. na tłoku są sygnatury 37,97 |
uwazasz ze jesli cylek nie ma rys to od razu ma byc mocny? skad wiesz ze ma dobra kompresje? mierzyles to
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawels2004
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 1977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Pon 18:40, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
pan Paweł napisał: | pawels2004 napisał: | do założenia cylindra nie trzeba rozbierac silnika. roztoczyć też można bez rozpoławiania . |
powodzenia zycze. jak chcecie roztaczac kartery bez rozbierania silnika.
popierwsze to wystaje korbowód.
po drugie wszytko przy frezowaniu leci do srodka , do łozysk. do łozyska wału. |
jeśli robisz to wiertarką to korbowód ci nie będzie przeszkadzał. a żeby wióry nie wlatywały można czymś zakryć otwór.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Antonio
V.I.P
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 7883
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ok. Środy Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:44, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
pawels2004 napisał: | pan Paweł napisał: | pawels2004 napisał: | do założenia cylindra nie trzeba rozbierac silnika. roztoczyć też można bez rozpoławiania . |
powodzenia zycze. jak chcecie roztaczac kartery bez rozbierania silnika.
popierwsze to wystaje korbowód.
po drugie wszytko przy frezowaniu leci do srodka , do łozysk. do łozyska wału. |
jeśli robisz to wiertarką to korbowód ci nie będzie przeszkadzał. a żeby wióry nie wlatywały można czymś zakryć otwór. |
Za przeproszeniem - idiota! Nigdy nie rozwiercales karterow, nawet nie widziales jak to sie robi to po co gadasz bzdury? Nie da sie rozwiercic bez rozpolawiania. Nie ma takiej opcji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kojot
Stały bywalec
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Zebrzydowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:17, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
marcias napisał: | Kojot napisał: | aaa i powiedzcie mi jeszcze jedno: czemu cylinder nie ma ani jednej ryski! jak nowy (pierszy raz taki dobry cylek widziałem) a tłok!!! to jest nie możliwe że w takim dobrym stanie! kompresje ma jak gupi a i tak był słaby? czemu? jak cylek taki dobry. na tłoku są sygnatury 37,97 |
uwazasz ze jesli cylek nie ma rys to od razu ma byc mocny? skad wiesz ze ma dobra kompresje? mierzyles to |
pewnie że wiem że ma dobrą kompresje, sprawdzałem, a też moim zdaniem trzeba być jakiś niepełnosprytny żeby powiększać kartery bez ich rozpoławiania,
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|