Forum o Simsonach

Kamil9805

Witam, wypadł mi simering i pobierał olej do cylindra więc go wymieniłem, nabijałem go okrągłym kluczem do świec i dobijałem lekko do samego końca aż juz nie chciał dalej. Po złożeniu strasznie dzwoni najbardziej słychać przy schodzeniu z obrotów stuka dzwoni i co jeszcze... odkręcałem kosz sprzęgła ale go dobrze przykręciłem potem regulowałem sprzegło i zapłon dodatkowo. Możliwe że coś z tego będzie przyczyną?

HubertSR50

A zębatki na wał odwrotnie nie założyłeś?

Kamil9805

byłem sprawdzić i jest dobrze założona a luzów na sprzęgle takich dużych nie ma Tongue out (1)

jak mu przygazuję to normalnie schodzi z obrotów a jak przygazuje na biegu i puszczę gaz to tak klekocze i dziwnie wibruje

pazio777

Co rozumiesz przez to że luz nie jest taki duży? Według serwisu luz powinien wynosić 0,3mm +- 0,1mm. To jest luz którego dokładnie nie wyczujesz xd więc radziłbym zacząć od wyregulowania tego luzu posiłkując się suwmiarką. I nie wiem dlaczego, ale może zobacz czy Ci klina od strony sprzęgła nie ścięło xd no a jak cały czas nic z tego no to trzeba zobaczyć jak pierścionki wyglądają

Kamil9805

pazio777

Używasz go cały czas? W sensie dojezdzasz gdzieś codziennie? Możesz spróbować nie zwracać na to uwagi i zobaczyć czy minie zajścia czas ;P czy oprócz efektów dźwiękowych są jakieś inne objawy żeby był słabszy? Ile kilometrów zrobiłeś od remontu? A jak wykręcisz świece i obracasz magnetem to wszystko kręci się dobrze? To samo jak wrzucisz bieg i uniesiesz koło to wszystko chodzi gładko czy coś przeskakuje? No i w ogóle to tak brzmi jak by coś skrobało amelinum Wide grin

Kamil9805

pazio777

Może już Ci łożyska wołają? No nie wiem co jeszcze :P

Kamil9805

wymieniłem dziś łożysko igiełkowe i nic nie pomogło, są luzy na wale ale takie nie za duże :P moze to przez to ?

pazio777

U siebie zauważyłem że igiełkowe nie ma tendencji do szybkiego zażywania, bardziej chodziło mi o kulkowe na czapkach wału :P luzy w pionie czy poziomie? Nie wiem czy to się da tak łatwo sprawdzić, ale czy przy mocniejszym ruszeniu łożyska hałasują

Kamil9805

założyłem zębatkę odwrotnie ale i tak nic nie pomogło a wał lata na boki nie pionowo

pazio777

Więc albo się już zużyły przez normalne użytkowanie albo zbyt duży luz na wale przy odrzutniku oleju który nie został wyregulowany mógł przyspieszyć ten proces. W konsekwencji wydaje mi się że może to się przyczynić także do wyrobienia gniazd w karterach :P

Kamil9805

poprawka, założyłem tę zębatkę odwrotnie tak jak nie ma być przejechalem na tym 10km i przestało hałasować :3 temat rozwiązany

pazio777

Spoko.. jakoś nie widzę zbyt dużego znaczenia między obiema stronami tej zębatki a tak się składa że mam starą pod ręką i ją dość dokładnie obejrzałem. Jedyne sensowne wyjaśnienie to takie że zęby zużyły się bardziej z jednej strony przez co odwracając zębatkę możemy eksploatowana drugą stronę zębów. Problem w tym że to jest fest twarda stal i taki efekt powinien wystąpić po na prawdę długiej pracy. Nie ignorowalbym na twoim miejscu kwestii luzów.. ale jak to się mówi.. co się będziesz martwic problemami innych