Forum o Simsonach

miro_ziom

Witam Posiadam simsona sr50 12v platynki.
Problem polega na tym iż simson zaraz po odpaleniu gaśnie.
Odpala na pare sekund i jak zgaśnie niemożna go odpalić. Gdy odpali po zgaśniećiu czyli jakieś 10-15m pchania chodzi bez zarzutu. Dzieje się tak jak postoi dłużej niż ok.5 min. Gdy załapie i wkręce go na obroty jest taki momęt jakby zostało wszystko odcięte paliwo zapłon i podczas spadania z obrotow załapie i chodzi już do końca. Co może być przyczyną?? Czy to wina przerwy na przerywaczu??

Andikss51

Zmień przerwę na świecy (0,2 mm) i zdaj relację. U mnie było podobnie. I nawet nie chce słyszeć ,że książkowo ma być 0,4 mm Happy

miro_ziom

kiedyś miałem za małą przerwę to wgl niechcaił odpalić niewiem dlaczego taka się zrobiła. To zaczęło dziać się z biegiem czasu

Andikss51

Aha z ''biegiem czasu'' to sprawdź czy platynki nie są nadpalone... jeżeli tak, to weź drobny papier ścierny bądź pilniczek i je zeszlifuj. Albo wymień na nowe.

Rafał51

Może najpierw zmień świece na inną, a jak nie pomoże to sprawdź dokładnie zapłon

miro_ziom

ostatnio wymieniałem platyny ale niewiem czy przypadkiem nie jest zamała przerwa co o tym sądzicie? Simson jak już chodzi to pracuje idelanie wkręca się i wgl. a nad śiweca to może pomyśle nową bo ta ma juz ponad 7tys.

Andikss51

Świeca to podstawa... skoro jest za mała przerwa to ustaw platyny od 0,4 mm do 0,5 mm

Rafał51

No dokładnie przerwa w granicach 0.40 - 0.45, zapłon na 1.8. A jak odpali i będzie mocno iskrzyć na przerywaczu to zmień kondensator

miro_ziom

ok
ale zapłon u mnie już na 1,6 Happy

. Teraz będe sie bawił. Wie ktoś może jak poprawnie powinien być zamontowany tłumik w mojej maszynie??

Andikss51

Ale nigdzie nie jest powiedziane ,że na książkowych ustawieniach ma palić idealnie... jak to jak ma być zamontowany ? ma być przykręcony do podstawy (tam gdzie przykręca się podnużek w Sr)

miro_ziom

Na fabrycznych ustawienich chodził idealnie poj.60cc. tłumik zrobiony. bede musiał przerwe ale chwilowo niemem szczelinomierza