Forum o Simsonach

Banas

Witam, mam następujący problem. Dałem do przerobienia cylinder bo miałem remont. Został przerobiony na 60/4 płuki na 34 wydech na 25 jeżeli to coś by dawało do informacji. Gaźnik mam 16n1 rozwiercony rozwiertakiem do 19mm. Nie ma żadnych wżerów ani innych tego typu gówien. Zapłon mam elektroniczny. Problem jest następujący otóż przy gwałtownym dodaniu gazu robi buuu i nie wchodzi na obroty. Dysza w gaźniku jest o dziwo 70, iglica najniżej. Wiem że iglicą się koryguje buuu ale jak ustawiłem na środek to simson już nie odpalił. Nazat opuściłem ją to pali. I teraz dalej dziwne sprawy. Śrubka powietrze paliwo jest wykręcona na maxa. Tak jedynie chodzi, jak wkręcę to gaśnie.Dodatkowo jak zacznie robić buu jak będę cały czas trzymał to za ciula nie wejdzie na obroty. Zatkam filter powietrza ręką to po czasie wchodzi. Z obrotów wyższych tj. 3k legalnie się wkręca na obroty po odkręceniu manetki na maxa. Na ssaniu gaśnie. Co zrobiłem, regulowałem gaźnik to jak opisywałem tylko w takiej pozycji chodzi. Zapłon regulowałem, elektronik wszystko miodnie pali na dotyk. Zimering zapłonowy wymieniłem bo najprawdopodobniej ciekł. Co mogę jeszcze powiedzieć. Mam tylko górny pierścień, i spod świecy kompresje puszcza. Po czasie wokół świecy jest mokro. Nie wiem co już może mu być. Macie jakieś pomysły?

Dodam że świeca jest zawsze zalana aż po kolanku cieknie..

Paluch

Po złożeniu normalnie zapalił?Czy były problemy i trzeba było długo kopać?

Banas

Tzn 1 raz jak założyłem cylinder długo nie mogłem go zapalić. Dostawał za mało powietrza i na dyszy 80 go zalewało odrazu. Teraz dysza 70, iglica max na dole i śrubka wykręcona na maxa pali na dotyk.

Paluch

Jak masz możliwość to zmień gaźnik na jakiś nie rozwiercany.

Banas

Ok, będę miał gaźnik. A myślisz że to wina rozwiercenia?

Czy brak plomby z tyłu gaźnika (od kanalika powietrznego) może mieć coś z tym wspólnego?

marcias

Człowieku... wiesz na ile w ogóle jest ten cylek strojony? Co najmniej na 10000 obr/min.

I zapewne masz do tego seryjny tłumik... zgadłem?

Ogólnie nie wiem jaki byś miał tłumik, to na takim strojeniu bez membrany zawsze będzie zalany na niskich obrotach, więc po prostu wyspawaj sobie tłumik i przyzwyczaj się, że rusza się z 4000 obr/min.

Paluch

Nie wiem czemu od razu tak wyskakujesz Marcias, sam miałem cylke prawie identyczny jak ten opisany w temacie i jakoś dało się normalnie jeździć. I powiem jeszcze że nawet na cylku z oknem wydechowym na 20mm dało sie bez problemu jechać i bez membrany i bez spawanego tłumika :look

Banas

Marcias nie.. Tłumik to przeróbka Lv od skutera z rozszerzającym kolankiem. Po drugie wiem na ile jest strojony. Moc max na około 10000-11kobr