|
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lorden
Bywalec
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:29, 09 Cze 2007 Temat postu: Nagle zgasł i już nie pali. |
|
|
Witam.
Simson chodził elegancko aż do wczoraj. W tym sezonie zrobiłem już ponad 1000km, aż tu nagle wczoraj sobie jade i zaczęło go mulić aż wkońcu zgasnął. Dopchałem jakoś do domu i patrze co jest. Świeca zalana cała, ale iskra jest. Wymieniłem na inną pokopałem chwilę i odpalił elegancko, pochodził chwilę i zgasł. Dziś jest to samo. Czasem tak jakby chciał zagadać, ale gaśnie. Przestawiłem zapłon i platnki (są idealnie ustawione jak w książce pisze) i NIC wogule nie chce gadać. Na żadnej świecy. Wcześniej na iskrze zapalił na chwilę ale wogule się nie wkręcał na obroty i strasznie dymił! Przedmuchałem gaźnik na szybkiego 2 razy i nic. Co mogło mu tak nagle zaszkodzić????
P.S.
Wymieniałem przed sezonem platynki i kondensator, ale iskrzył nadal na platynkach więc to zostawiłem. Możliwe że chodzi o cewkę zapłonową?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
enter26
Bywalec
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:59, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Sprawdź symeryngi na wale a szczególnie ten od strony sprzęgła możliwe że wysadziło go
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lorden
Bywalec
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:02, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Da się to jakoś sprawdzić bez ściągania pokrywy z lewej strony? Kurde faktycznie to mogłoby być to bo ciężko mu odpalić, a jak chycił to dymił strasznie i ledwo się wkręcał na obroty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hamus
Bywalec
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:31, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jeżeli bardzo symił to możliwe ze wywaliło simering tak jak mówił Enter .
Żeby sprwdzic simering trzeba sciągac pokrywe z lewej strony
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KnightRider
PREZES
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3571
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa/Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:32, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wrzuc jedynke, ssanie i pchaj. Jesli bedzie chodzi na ssaniu to daj znac. Wg mnie to wina gaznika.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marc1990
Bywalec
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: opole
|
Wysłany: Śro 13:02, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
to bierze olej,zobacz czy masz dobry poziom oleju bo jezeli niemasz wycieków a oleju będzie mało to wiadomo ze wtedy bierze olej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SR 50 B4 matej !
Bywalec
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Śro 13:22, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem to simering mialem takiego simka z takimi objawami od kumpla
caly simering wylecial i gaznik tez byl zasyfialy bez ssania niechcial jechac to je podciaglem minimalnie i git
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michal91a
Simson Fan
Dołączył: 23 Kwi 2007
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lewniowa
|
Wysłany: Śro 15:57, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
popatrz jeszcze do gażnika bo mialem coś podobnego jak mi sie caly gażnik pokolei rozkręcał a jak mi sie dysza główna odkręciła to wiesz co było
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
*Grzegorz*
Bywalec
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany: Śro 21:30, 13 Cze 2007 Temat postu: ... |
|
|
Macie racje to pewnie simering, ja podobną awarię niedawno miałem, tzn. brało mi olej z silnika i strzasznie dymił, więc rozkręć oba dekle i popatrz na stan simeringów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dancing
Bywalec
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Glanów
|
Wysłany: Pon 15:49, 18 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Panowie ja mam tak samo...
tylko że mi nie dymi ani nie bierze oleju...
chodził mi normalnie aż wczoraj jechałem z kumplem i zaczeło go mulić...
zminiłem świece zapalił pochodził troche i zgasł...
myślałem że to klin na wale oberwało ale to nie to bo klin jest cały , iskra też jest...
i nie mam pojęcia co dalej robic....
pomóżcie prosze simek mi jest potrzebny na jutro....
z góry dzięki za odp
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BARTI
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 2084
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Środa Wielkopolska
|
Wysłany: Pon 16:45, 18 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
ee..to wina gaznika..sproboj na ssaniu...pobaw sie z iglica i poziomem paliwa..zakrec kranik jak paliwo juz wleci i zapelnik gaznik...zakrec i zobaczy czy po wypaleniu juz troszke bedzie dobrze chodzil...jesli tak to znaczy ze sie zalewa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcias
KIEROWNIK
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 4652
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Palędzie/ k. Poznania
|
Wysłany: Pon 18:16, 18 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
moze masz dziurawy plywak?? to na 100% gaznik
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lorden
Bywalec
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:03, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Siema. Dziś w końcu zrobiłem z kopniakiem więc mogłem go przepalić i wnioski są następujące. Zapalił jak przeczyściłem świece, ale musiałem go trzymać na wysokich obrotach bo zaraz by zgasnął. Później oczywiście już nie odpalił. Może to wina zapłonu źle ustawionego? Raczej odpadają wszystkie cewki i kondensatory bo jako tako simson pali. Więc co radzicie jeszcze?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KnightRider
PREZES
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3571
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa/Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:10, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wymieniles swiece?
Ustaw dobrze przerwy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lorden
Bywalec
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:32, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Na niektórych świecach w ogóle nie pali, a na niektórych tylko po przeczyszczeniu. W zapłonie poustawiane jest wszystko dobrze. Wydaje mi się że to coś z gaźnikiem, może tak być? Jak wyjmę świece i wyczyszczę to odpali od kopa ale musze go na wys. obrotach cały czas trzymać, bo mi zgaśnie i już nie odpali. Co się mogło stać, bo nic nie grzebałem w nim i po 2tys. km. w tym sezonie nagle się tak stało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|