 |
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
celovnik
Bywalec

Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:11, 30 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie wydawało mi sie iż dawka jest za mała i podniosłem trochę poziom. Jeżeli tak mówisz to zmniejsze ponizej oryginalnej wersji. Co to są te wypadające zapłony?
tarnus napisał: | Może ta iskra jest ale licha? |
Iskrą można zabijać xDD.
Filc tłuuusty.
Adrian
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tarnus
Bywalec

Dołączył: 23 Maj 2011
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:32, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Wypadający zapłon, czyli mieszanka nie uległa spaleniu i zostaje niespalona wpuszczona w rurę wydechową.
Teraz, jeżeli kolejna dawka paliwa spali się prawidłowo, to rozgrzane spaliny mogą zapalić tą mieszankę która jest w tłumiku i będzie bum.
Czasem niespalone paliwo to efekt zbyt małej kompresji.
Tym śladem dotarliśmy do chwili kiedy pasuje abyś sprawdził stan tłoka, cylindra i pierścieni. Przy okazji zobaczysz czy nei ma za dużo nagaru.
Marek
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bartus12345
Bywalec

Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:36, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
to kichanie to może być wtedy gdy masz źle ustawione powietrze, podobny przypadek miałem właśnie ale u mnie to jeszcze uszczelka była już wyrobiona od rozbierania gaźnika i łapał lewe powietrze na ssaniu pieknię bez ssania gasł.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
celovnik
Bywalec

Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:39, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Cylinder zmieniałem na początku sezonu. Raczej nie powinien być zużyty. Chociaż, przy okazji rozbierania gaźnika i to sprawdzę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
celovnik
Bywalec

Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:22, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Opuściłem poziom paliwa, cofnąłem zapłon, zmniejszyłem przerwę na platynkach. Nie kicha ale dalej się muli. Daje gazu to robi muuuuu, odpuszczam i jest okay. i nie ma wolnych obrotów (.
Ostatnio zmieniony przez celovnik dnia Śro 23:22, 06 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crazyboy5
Nowicjusz

Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:26, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
U mnie był podobny problem to pływak w gaźniku przestawiłem żeby się za wcześno nie zamykał i git.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tarnus
Bywalec

Dołączył: 23 Maj 2011
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:36, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
celovnik napisał: | Opuściłem poziom paliwa, cofnąłem zapłon, zmniejszyłem przerwę na platynkach. Nie kicha ale dalej się muli. Daje gazu to robi muuuuu, odpuszczam i jest okay. i nie ma wolnych obrotów (. |
Czy na pewno wszystkie kanały i dysze wyczyściłeś w gaźniku?
Wysokość paliwa zostaw w spokoju. Zmienisz coś z pływakiem to wierz mi trudno jest ustawić do stanu fabrycznego. Albo będzie za niski poziom, albo za wysoki, albo będzie się zawieszał pływak albo bił o obudowę gaźnika i się szybko dziura w nim zrobi. Tego jak tylko jest prawidłowy poziom to się nie rusza. Mało tego, lewy pływak i prawy muszą chodzić identycznie, czyli być na tym samym poziomie względem zawieszenia.
Spróbuj przy dodawaniu gazu przysłonić ręką wlot powietrza na filtrze. Jeśli będzie coś lepiej to raczej lewe powietrze łapie, albo za mało paliwa (przytkany gaźnik). Możesz na próbę przełożyć iglicę w drugie skrajne położenie.
No i jeszcze to że zmniejszenie przerwy na platynkach zmieniło tyle że nie kicha to bym sprawdził przewód, fajkę i kondensator. Ten ostatni odepnij na chwilę całkowicie i zamiast jego podłącz inny, kondensator styrofleksowy 220nF/250V lub na większe napięcie ale pojemność 220nF musi być. Taki jak np. tu [link widoczny dla zalogowanych]
Z kondensatorem jest czasami tak, że mierzysz go na zwarcie i nic nie wykazuje, mierzysz pojemność (jak masz czym) i niby jest OK ale w układzie okazuje się że nie działa gdyż go przebija przyłożone podczas pracy napięcie. Raz przebity dielektryk będzie już w tym miejscu na zawsze uszkodzony i ciągle przebijał aż do zupełnego uszkodzenia które pokaże ci miernik ale czasem jest tak że taki stan niby dobry a jednak zły trwać może baardzo długo. Zwłaszcza tak się dzieje w układach ze zmiennym napięciem.
Marek
Ostatnio zmieniony przez tarnus dnia Wto 15:14, 12 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
celovnik
Bywalec

Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:24, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Dziś znowu rozebrałem Gaźnik na części pierwsze. Dałem większą dysze na iglicy. Przedmuchałem dalecj nic. Zmierzyłem kondensator pokazało mi że ma 231nF wiec jest dobry. Iskra jest dobra, na najwyższych obrotach tylko widać jak na platynkach sie iskrzy. Zatkałem ręką ten wlot powietrza, to w ogóle sie dusi i gaśnie. Buuuuuuu i tyle. O i znowu sie przeziębił(kicha). Już normalnie nie mam nerwów do niego;//.
Ostatnio zmieniony przez celovnik dnia Sob 17:04, 23 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
celovnik
Bywalec

Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:01, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jaki gaźnik do 60ccm proponujecie? Tak tylko sie pytam .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czego005
Nowicjusz

Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:37, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja powiem tak przeczyść rure wydechową może być zapchana
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andikss51
Simson Fan

Dołączył: 24 Cze 2011
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Krasnystaw Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:34, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
celovnik napisał: | Jaki gaźnik do 60ccm proponujecie? Tak tylko sie pytam . | 16n1-11 proponuję ja. Mam taki właśnie i jest dobry
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
celovnik
Bywalec

Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:28, 26 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
A jakie on ma zalety? Czym się różni, itp? Ja mam 16n3-4. Interesują mnie nie tyko 16n inne też , bingi, amale. Okazało się że mój gaznik z powodu gownianej jakości się popsuł. Wytarla się przepustnica... Gaznik ma 3 albo 4 miesiące. Szkoda słów. Podróbka, niby ifa napisane ale szkód słów. Już nic tam nie kupię...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|