Forum o Simsonach

GruchaSR50 · Wysłany: Nie 2:33, 03 Mar 2013 Temat postu: Nowe hałasujące łożyska

Witam.Ostatnio zrobiłem remont silnika-silnik składany bezinwazyjnie,na ciepło,w czystości.Po poskładaniu nic nie cieknie,wał się obraca bez oporów,wszystkie luzy sprawdzone.Po odpaleniu bardzo szumią łożyska.Bardziej niż przed remontem ale przynajmniej wał luzu nie ma.SKF włoskie na skrzyni i Bułgarskie na wale.Czy to normalne w tych łożyskach?Albo to może coś innego?Słyszałem że łożyska nowe są troche głośne ale wydaje mi się że te są za głośne.

Andikss51 · Wysłany: Nie 3:00, 03 Mar 2013 Temat postu:

Wiesz, ciężko jest mi tak powiedzieć na odległość (nie słyszę tego dźwięku) łożyska nie powinny ''szumieć'' (a raczej huczeć) możliwe ,że to coś innego huczy. Kiedyś u mnie tłukł się nowy kosz sprzęgłowy... problem już został rozwiązany. Jesteś pewien ,że to wina łożysk ?

Murarz · Wysłany: Nie 12:41, 03 Mar 2013 Temat postu:

U mnie było słychać taki szum, ale po jakimś czasie ucichł. Właśnie na łożyskach.

mikixo · Wysłany: Nie 13:02, 03 Mar 2013 Temat postu:

Ja jak robiłem remont, to założyłem łożyska koyo i nic nie hałasowało, ale jest to trochę dziwne, ponieważ wszystko jest nowe, no i składane w czystości jak to ująłeś, więc nic nie pozostaje jak trochę pojeździć i zobaczyć czy dalej tak będzie sie dziać.

Simson RM · Wysłany: Nie 14:40, 03 Mar 2013 Temat postu:

Zawsze po remoncie łożyska wyją, chuczą lub syczą. Po ok 50-100km powinno wszystko przestać. Wszystko jest spasowane i to dlatego. A zębatka na wale od kosza sprzęgłowego jest nowa ?

GruchaSR50 · Wysłany: Nie 20:59, 03 Mar 2013 Temat postu:

Zębatka i kosz oryginalny komplet.Nie zmieniałem bo był w dobrym stanie.Jak poskładam Sima (lakierowanko) i troche pojeżdżę to zobaczymy czy ucichnie.

patryksimsons51 · Wysłany: Nie 21:27, 03 Mar 2013 Temat postu:

Jak składałeś silnik mogłeś polać łożyska olejem silnikowym.
Przykładowo weź łożysko umyj benzyną ekstrakcyjną i zobaczysz jak będzie szumieć. Polejesz troszkę olejem i będzie cichutko.

Ps: Kupiłem kolejnego simsona do remontu, ktoś włożył łożyska kryte haha.
Pozdrawiam

GruchaSR50 · Wysłany: Pon 23:51, 04 Mar 2013 Temat postu:

Masz rację.Włożyłem je z fabrycznym smarem.Ale jak dostaną mieszanki to ucichną, czy mam wyjąć simeringi i je posmarować?Ja przed remontem też jak się okazało miałem założone przez poprzedniego właściciela na wale zamknięte łożyska made in china.I tak cud że zrobiłem na nich 1200km...

ŁukaszS50 · Wysłany: Śro 22:04, 06 Mar 2013 Temat postu:

Każde nowe łożysko będzie szumieć ponieważ jest dokładnie spasowane ale to z biegiem czasu sie rozchodzi tylko pamiętaj o dobrym oleju do skrzyni Happy

patryksimsons51 · Wysłany: Nie 23:59, 10 Mar 2013 Temat postu:

Śmigaj i nie ściągaj simeringów. Zrobisz te 100 km i będzie okej. Dobry olej i jedziesz dalej

Pamiętaj, aby nie dawać w rure na zimnym.
Piona LWG ~!