Forum o Simsonach

enduro94

witam mam pewin problem z moim simsonm nie pierwszy z reszta motor nie chce palic :evil

i cieknie na dodatek z cylindra gdy koie w kopke to kapie tak co 2 sekundy nawed gdy kranik jest zakrecony nie wiem czy to ma cos wspulgo ale wczesniej tez nie chciał palic a gdy juz to zrobił wskakiwał na strasznie wysokie obroty prosze o rady bo juz nie wim co robic dlaczego tak cieknie

matekk91

Napewno paliwo a nie olej? Zalewa go, za dużą dawkę masz ustawioną pewnie, regulacja gaźnika...a wysokie obroty mogą być przez nieszczelny simering pod magnetem (lewe powietrze).

Stefan

A długo tak kopałeś bez efektu odpalenia.
Możliwe, że po pierwsze masz zalaną komorę korbową albo paliwem a po drugie bardziej możliwe że olejem ze skrzyni biegów.

enduro94

napewno nie ciagnie oleju bo go tam nie ma dla pewnosci wylałem 2 dni temu po rozpołowieniu silnika po 4 kopnieciu odpalił pchodził jakies 10 sekund ale cos strzeliło chyba w gazniku wiec go wyłaczyłem i od tj pory nic a jesli chodzi o gaznik to przekopałem go wysuszyłem z paliwa i zamontowałem gaznik (zmieniłem ustawienie pływaka) i dalej to samo kapie z cylindra

matekk91

Mówisz coś strzeliło i chyba w gaźniku, tak jakby zapłon był zbyt wczesny.

Stefan

Pożądna regulacja zapłonu by się przydała.

stasiu007

Skoro strzal to tak jak mowia koledzy-zaplon.
Mi kiedys jak strzelil, to az simering wypchnal.
A to ze paliwo cieknie to na 100 zalewa go. Zobacz jeszcze iskra jak wyglada, no bo jak go zalewa, i gaznik jest ok, to cos z iskra jest nie tak, skoro nie chce zapalic.

enduro94

ok pobawie sie tym zapłonem moze cos pomoze

knapik911

-Regulacja Zapłonu
-Regulacja Gaźnika
-Do pewności Zobacz świecę

Myślę że coś z tego Będzie

enduro94 · Wysłany: Śro 22:06, 21 Mar 2012 Temat postu:

Witam ponownie dziekuje za zdiagnozowanie przyczyny przez którą nie mogłem simsona odpalic faktycznie była to wina cholernego zapłonu tyle sie nagrzebałem a wystarczyło sie magnetem pobawic. ale gdy go juz odpaliłem zaobserwowałem cos dziwnego gdy wcisne hamujec tylny do oporu gasnie mi swiatłom stopu czego to moze byc przyczyna?? prosze o pomoc bo moze to byc dosc nie bezpieczne w trakcie jazdy

matekk91 · Wysłany: Śro 22:14, 21 Mar 2012 Temat postu:

Winy należy szukać w automacie stopu.

Antonio · Wysłany: Śro 23:39, 21 Mar 2012 Temat postu:

Jezeli koniecznie chcesz to poprawic, musisz rozebrac tylne kolo. Tam jest taka blaszka mosiezna, dogieta, ktora podczas obrotu oski rozpieraka zwiera sie do masy na takim bolcu. Jak wciskasz za mocno, blaszka mija sie z bolcem i przestaje laczyc. Musisz ja odpowiednio odgiac.