Forum o Simsonach

chinczyk

witam mam problem z moim simsonem, kupiłem niedawno gaznik amal 18 pali od kopa jak zimny to dobrze wkręca sie na obroty ale po przejechaniu ok.1km gdy silnik się rozgrzeje nagle silnik traci moc i chodzi na calym gazie powoli a jak pusci sie gaz to gasnie. niewiem czy to jest wina gaznika czy zapłonu, zaplon mam na platynkach i nie jestem z niego zadowolony ponieważ przerwywacz chodzi 3/4 garbika (niewiem dlaczego) i gdy ustawi sie duza przerwe to iskra jest bardzo dobra ale gdy zakreci sie szybciej walem iskra ginie, świecę mam nowa (jsolator niemiecka) chcę zmienic go na elektronika niewiem czy warto? proszę o pomoc.

stasiu007

Zdecydowanie nie warto, jeśli dobrze ustawisz przerwę na platynach i zapłon, i jeszcze do tego kondensator to pojeździsz bez większych problemów naprawdę długi czas, też myślałem o zmianie, ale ktoś doświadczony mi poradził by tego nie robić. No a co do Twojego problemu, to wydaje mi się, że po prostu za słabo przykręcasz platyny, i zobacz czy iskrzy na nich, możliwe też że kondensator masz już padnięty.

Imim

Niedawno zamowilem swiece wlasnie z isolatora, gdy simek byl cieply nie chcial jezdzic. Jesli masz pare starych swiec na ktorych jezdziles to sprawdz na nich. Gdy ja nie mialem juz swiec do motoru, wzialem 5 starych swiec samochodowych, wykrecilem podkladki z 4 swiec i wkrecilem na piata. Wkrecilem i smigam na nich do dzis.

Jesli zdecydujesznsie na niej jezdzid, to uwazaj, bo moze sie odkrecac.