Forum o Simsonach

AQX

Witam

Jakiś czas temu pisałem na forum o feralnym zakupie blokowanego cylindra DDR.
Tuleja wycięta,wydech powiększony na 28mm,szlif na 50cc rozmiar tłoka 38,48.
Wczoraj założyłem,dziś odpaliłem-problemów nie było,przepaliłem kilka razy bez tlumika,to przyszła pora się przejechać,ja mu 1 chcę jechać a tu zonk,nie ma siły...nie wiedzieć czemu,raz już coś takiego miałem jak pożyczyłem od kolegi cylek Almotu 40.98 ale problem rozwiązałem jak założyłem z powrotem swój.
Czy regulacja gaźnika tutaj wchodzi w grę?Lub rozmiar dyszy 72??
Mieszanka 1:33 - na 5l benzyny wlałem 175ml oleju ORLEN 2T Semisynthetic,przesadziłem??i ma problemy z przepaleniem?

Czekam na odpowiedzi.Pozdro

Marshal

Może to być wina mieszanki. Ja pierwszy raz jak odpalałem na dotarciu to wlałem "książkowe" 1:33 czy 1:30 (już nie pamiętam) i nie miał siły się wkręcać na obroty, a o jeździe nie było mowy. Teraz już kończę docierać i zawsze lałem 1:40 i było b.dobrze. Zrobiłem ponad 450km i nie ma żadnego progu.
Także spróbuj dolać czystej benzyny, żeby wyszło tak 1:40 mniej więcej.

AQX

Dzięki za radę. I wiesz co,po odpaleniu i jak pochodzi trochę zgaszę go i wykręcę świecę to dymi się ze środka,nie wiem czy to towot tak spala który dałem pod głowicę?Czy pozostałości po tym oleju co był po szlifie.
A gdybym dał mniejszą dyszę główną?bo teraz chyba 72 jest.?

dam92

coś ty pod głowice dał?? a tłumik już założyłeś? jak nie to załóż...

AQX

Pod głowicę dałem TOWOT taki smar,bardzo lepki,zresztą jak zawsze. Tłumik już założyłem.

moon

Również dałem towot pod głowice przy składaniu i na początku miałem problem z odpaleniem bo co chwila świeca była zaklejona ale po kilku odkręceniach świecy silnik w końcu odpalił pochodził z 3 min. i po problemie.