Forum o Simsonach

johnyre93

Wymieniłem 16N1 (na którym mój s51 pięknie truchtał Wide grin

), na 16N3-4 w którym wyregulowałem poziom paliwa i wolne obroty wg książki "Jeżdże...", ale mam dwa problemy:
- simek nie idzie pod obciążeniem, na maksymalnie podniesionej iglicy z jeszcze troche (ale słabo) jeździ
- gdy go wziąłem na przegazówke po biegach na stopkach, to po chwili chodzenia na wysokich obrotach zdychał. Jakby wysuszył całe paliwo z gaźnika.

Co mam zrobić bo chyba wrócę do 16N1

Styropian

ekhem... Jak "pięknie truchtał" to po kiego grzyba wymieniałeś gaźnik?!
na 99% kupiłeś gaźnik z dyszą super MOC za 55zł z allegro... Nie rozumię cie jak dobrze chodził to zachciało ci sie nowego gaźnika...

Cepe

jezeli jest tak jak kolega wyzej napisal, to 50 zł wyrzuciłes w bloto, i jestem teog zywym przykładem, a poza tym 16n1 jest o niebo lepszy od 16n3-4 i simek na nim naprawde duzo lepiej zapierdala!

johnyre93

Wiesz Cichy nad sensem zmiany niechce mi sie z tobą dyskutować, bo nie o to mi chodzi. Jedyne co to mój błąd że nie spytałem sie wcześniej czy jest sens zmiany.

A jeśli chodzi o gaźnik ma oznaczenia MZA i opis "Made in china" Wide grin

, kosztował coś koło 150zl.

--DieGo--

A gdzie kupiłeś tego n3-4? Ja też miałem z tym gaźnikiem taki problem, że na luzie ładnie chodził a jechać nie chciał... To pozałatwiałem 3 takie gaźniki i skleciłem z nich jeden i podczas jazdy bardzo fajnie chodził ale przy gaszeniu dawał zbyt dużo paliwa i zalewał świece. Przez co jak simek stał z 10 min. to potem żadna siła nie mogła go odpalić. Wnerwiało mnie to że wszędzie musiałem zabierać klucz do świec i szmatkę, więc kupiłem n1-11 u p. Kniazia i od tego czasu święty spokój...

Cepe

kupilem go bodajrze na agmocie, troche pochodzil i trup, ale przelozylem z niego wszystkie flaki do oryginalnego korpusu i zobaczymy co to bedzie ( bo na razie zimowy remont i nie bylo okazji sprawdzic Happy

)

johnyre93

Kupiłem go w sklepie.